Od początku spotkania, gra naszych siatkarek nie układała się po ich myśli. Po ataku Manon Flier, przy stanie 6:2, trener Kawka był zmuszony do poproszenia o czas. Siatkarki Enionu nie potrafiły nawiązać wyrównanej gry, popełniając sporo błędów w przyjęciu. Włoszki systematycznie powiększały przewagę, a prym w ataku wiodły Manon Flier i Logan Tom. Set zakończył się 25:18 dla włoszek.
Drugi set również rozpoczął się od wysokiego prowadzenia Asystelu. Przy stanie 5:2 na parkiecie pojawiła się Agata Karczmarzewska – Pura w miejsce Magdaleny Sadowskiej. Dąbrowianki wreszcie skutecznie zaczęły atakować i set zrobił się wyrównany. Do stanu 16:16 nasze siatkarki prowadziły zacięty bój. Niestety decydujący fragment gry, należał zdecydowanie do ekipy gospodarzy. Asystel świetnie zaczął bronić, a kontrataki bezlitośnie wyprowadzały Logan Tom i Manon Flier. Pomimo interwencji trenera Kawki, który poprosił o czas, siatkarki Enionu nie były w stanie wrócić do dobrej gry i przegrały seta 25:17.
Na trzeciego seta w wyjściowy składzie pojawiła się druga rozgrywająca Enionu Marta Haładyn. Rozpoczęcie po raz kolejny należało do Włoszek. Na parkiecie dominowały zdecydowanie włoszki i pomimo ambicji i determinacji w grze Dąbrowianek, wiele się nie poprawiło. Przy stanie 6:1 na parkiecie pojawiły się kolejne zawodniczki Aleksandra Liniarska i Marzena Wilczyńska. Po pierwszej przerwie technicznej, nasze siatkarki podniosły się i doprowadziły do stanu 9:8. Gra poprawiła się na krótka, a włoszki odzyskały pełną kontrolę nad wynikiem i pewnie zwyciężyły do 20, a całe spotkanie 3:0.
W ten sposób nasze siatkarki pożegnały się z europejskimi pucharami. Jednak ich debiut należy uznać za sukces, gdyż nikt nie stawiał na tak dobrą grę Enionu.
Asystel Novara - ENION Energia Dąbrowa Górnicza 3:0 (25:18, 25:17, 25:20)
Składy:
Asystel: Irina Kiriłłowa, Manon Flier, Jenny Barazza, Paola Paggi, Logan Tom, Cristina Barcellini, Imma Sirressi (libero) oraz Carolina Zardo, Valeria Rosso
ENION Dąbrowa: Magdalena Śliwa, Magdalena Sadowska, Małgorzata Lis, Katarzyna Gajgał, Ewelina Sieczka, Joanna Staniucha-Szczurek, Krystyna Strasz (libero) oraz Marta Haładyn, Agata Karczmarzewska-Pura, Marzena Wilczyńska, Aleksandra Liniarska, Katarzyna Walawender
Pierwszy mecz: 2:3 dla Asystelu Novara. Awans: Asystel
Świątek w finale turnieju w Rzymie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?