Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Śląskie ekologiczne: W skrócie

Redakcja

Fundusz nagradza
Nowe "Zielone czeki" czekają na aktywnych

Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach rozpoczął przygotowania do tegorocznej edycji "Zielonych czeków" - nagrody finansowej przyznawanej z okazji Dnia Ziemi. Od 1994 roku otrzymują ją osoby z województwa śląskiego wyróżniające się w działalności proekologicznej. W tym roku zmienił się regulamin przyznawania "Zielonych czeków". Prawo zgłaszania kandydatów do nagrody przysługuje samym kandydatom oraz: Komisji Środowiska i Gospodarki Wodnej Sejmiku Województwa Śląskiego, instytucjom ochrony środowiska, organizacjom pozarządowym o charakterze regionalnym, szkołom wyższym i instytucjom naukowym, izbom gospodarczym oraz Klubowi Publicystów Ochrony Środowiska EKOS. Pełny regulamin dostępny jest na stronie Funduszu.

(O)cena oddychania
Nie powinniśmy płacić za zatrute powietrze!

Raport Fundacji ClientEarth Poland dowodzi, że ponad 900 miejscowości turystycznych w Polsce nie ma prawa pobierać opłat - miejscowych i uzdrowiskowych ze względu na jakość powietrza, która nie spełnia wymaganych norm. W analizie "(O)cena powietrza w Polsce" ClientEarth zaznacza, że poziomy dopuszczalne pyłów zawieszonych nie są przekraczane tylko w czterech województwach. Tymczasem, miejscowości turystyczne pobierają opłatę miejscową (do 2,19 zł od osoby za dobę), mimo że prawo do jej nakładania uwarunkowane jest m.in. jakością powietrza, a Polska jest nadal największym emitentem rakotwórczego benzo(a)pirenu w Unii Europejskiej.

Bezpańskie psy i... spychologia
O tym, jak wolontariuszka Klubu "Gaja" chciała pomóc psu i trafiła na mur urzędniczej niemocy

Co możesz zrobić ,gdy widzisz bezpańskiego psa błąkającego się po poboczu drogi? To proste, dzwonisz do gminnych służb, żeby przekazały go do schroniska. Niestety, nie jest to takie proste… Przekonała się o tym wolontariuszka Klubu "Gaja", która zauważyła na poboczu błąkające się psy. Kierowana doświadczeniem zadzwoniła do schroniska w najbliższym dużym mieście. Pierwsze rozczarowanie - schronisko nie ma podpisanej umowy z miejscowością, gdzie są psy, więc ich nie odbierze. Telefon do Straży Miejskiej - nie mają czasu na interwencje w sprawie psów. Policja - nie zajmie się taką sprawą. Urząd gminy - nie wie, z jakim schroniskiem ma umowę! I koło się zamyka... A przecież postępowanie w przypadku znalezienia bezdomnego zwierzęcia regulują przepisy ustawy o ochronie zwierząt - art. 9a mówi, że: "Osoba, która napotka porzuconego psa lub kota (...) ma obowiązek powiadomić o tym najbliższe schronisko dla zwierząt, straż gminną lub policję". Natomiast art. 11 ust. 1 ustawy jasno precyzuje, że: "Zapewnienie opieki bezdomnym zwierzętom oraz ich wyłapanie należy do zadań własnych gmin".

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto