Małysz wisła

Rodzinne miasto Adama Małysza sporo zawdzięcza swojemu znanemu mieszkańcowi. Dlatego warto byłoby go godnie pożegnać. Tylko jak?

Dziesięć lat po apogeum małyszomanii, wybrałem się do Wisły, by sprawdzić, co też pod Baranią Górą zostało po tamtym czasie...

FIS Grand Prix w Wiśle 2013. Zawody drużynowe i indywidualne na skoczni swojego imienia będzie oglądać Adam Małysz. - To fajna okazja do spotkania. Jestem w Wiśle, ciężko byłoby nie przyjechać, nie zobaczyć kolegów. Nie tylko pooglądać skoki, ale i przy okazji porozmawiać – przyznał patron obiektu w Wiśle Malince.

To będzie wspaniały spektakl! - zapowiadają organizatorzy dzisiejszej imprezy, na której mieszkańcy Wisły i kibice podziękują Adamowi Małyszowi za lata wzruszeń. W rodzinnej miejscowości podziękowania osobiście złoży Mistrzowi prezydent Bronisław Komorowski.

Znamy już szczegóły czerwcowej imprezy pożegnalnej Adama Małysza w Wiśle. Decyzje zapadły na specjalnej naradzie sztabowej z udziałem władz miejscowości. Trwa dopinanie wszystkiego na ostatni guzik.

Wstyd! - tak wielu mieszkańców Wisły komentuje fakt, że władze rodzinnej miejscowości Adama Małysza praktycznie nie zrobiły nic, żeby uczcić ostatni skok Mistrza.

Wiślanie próbują oswoić się z myślą, że najlepszy polski skoczek nie będzie już startował i szukają dobrych stron

Kończącego karierę Adama Małysza będą na Wielkiej Krokwi żegnać tłumy kibiców. Na zaplanowaną na 26 marca imprezę zarezerwowano już 60 procent z 22 tysięcy przygotowanych biletów.