Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W samochodach siedzi ekologia. Tylko nie my!

Redakcja

W ubiegłym tygodniu, przez trzy dni, Stuttgart był światową stolicą elektromobilności. Organizatorzy podają, że w największych targach elektromobilności w Europie wzięło udział ponad 1500 uczestników, w tym pełna reprezentacja branży, przedstawiciele rządu federalnego Niemiec i Komisji Europejskiej. Na 20 tysiącach mkw. powierzchni swoje elektryczne i ekologiczne samochody prezentowało 353 wystawców z 53 krajów. Polskę reprezentowało Obserwatorium Rynku Paliw Alternatywnych, czyli zespół ekspertów Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych.

Było na co popatrzeć! Elektryczne samochody produkują już wszystkie czołowe koncerny samochodowe, a skoro tak, to znaczy, że ich ceny powinny powoli spadać. Bo co z tego, że ekologia już ,,przesiadła się” do elektrycznych aut, jeśli my nie możemy? A chcemy, tylko wciąż nas na to po prostu nie stać. Tak wynika z badań przeprowadzonych niedawno przez Polskie Stowarzyszenie Paliw Alternatywnych.

Samochody ,,na prąd” nas fascynują, ale ich nie kupujemy. Dlaczego? Zniechęca nas wysoka cena

Elektromobilność to jest przyszłość motoryzacji

Tak uważa ponad 70 procent polskich kierowców. Uznają pojazdy elektryczne za tańsze w eksploatacji (61,2 proc.) i mniej awaryjne (30,3 proc.). Doceniają też rzadsze przeglądy oraz brak konieczności wymiany olejów czy tradycyjnych części, które podlegają zużyciu (28,9 proc.). Do tego dochodzą kwestie ekologiczne, które są ważne dla 28,6 proc. badanych. Pomimo że ponad 90 procent polskich kierowców interesowało się i nadal interesuje samochodami elektrycznymi, jedynie 12,4 proc. z nich rozważało jego zakup.

Wysoka cena to bariera nawet dla zamożnych

- Przy podejmowaniu decyzji zakupowej główną barierą są koszty zakupu pojazdu (57,3 proc.). Brak rozbudowanej infrastruktury ładowania zniechęca 47,4 proc. badanych, a mniejszy zasięg pojazdów elektrycznych 29,8 proc. - mówi Maciej Mazur z Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych, które uruchomiło portal orpa.pl. - Z badań Obserwatorium wynika, że Polacy oczekują realnego wsparcia przy zakupie pojazdu elektrycznego. Wpływ na ich decyzję zakupową miałoby dofinansowanie w ramach ogólnodostępnych programów dopłat (70,6 proc.), ulgi podatkowe, np. zwolnienie z akcyzy czy ulgi w okresie eksploatacji samochodu, np. wyższy odpis amortyzacyjny dla firm - dodaje Maciej Mazur z PSPA.

Polacy liczą także na konkretne przywileje w użytkowaniu, takie jak chociażby możliwość korzystania z darmowych miejsc parkingowych (57,6 proc.), wjazdu do stref niskoemisyjnych, które będą powstawać w centrach miast (46,2 proc.) oraz korzystania z buspasów (30,5 proc.).

- Pytani wprost, czy rynek elektromobilności rozwinie się bez zaangażowania państwa, badani w większości uznali, że nie (67,6 proc.). Tymczasem, analizując instrumenty stymulujące wzrost rynku wprowadzane w poszczególnych krajach UE, musimy stwierdzić, że tylko Polska, Estonia i Bułgaria nie wprowadziły żadnych zachęt dla kupujących - podkreśla Maciej Mazur z PSPA.

Ustawa niczego nie zmieni?

Jak twierdzi PSPA, także Ustawa o elektromobilności i paliwach alternatywnych, która ma uregulować rynek samochodów elektrycznych w Polsce, nie przewiduje wystarczających mechanizmów wsparcia. W projekcie, który został przekazany do konsultacji społecznych, nie ma m.in. mowy na temat systemu jakichkolwiek dopłat bezpośrednich, wskazywanych w badaniach jako element konieczny, aby Polacy zaczęli nie tylko interesować się, ale też planować zakup samochodów elektrycznych. (ET)

System dopłat do aut eletrycznych funkcjonuje w 17 krajach UE. U nas nie jest przewidziany

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto