Jak podaje mł. asp. Adam Jachimczak, z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach, hodowla była prowadzona w zamkniętych budynkach gospodarczych na terenie prywatnych posesji. Uprawa była w pełni zautomatyzowana i wysoce wydajna.
- Podczas zatrzymania na terenie plantacji znajdował się susz z około 200 roślin (3,5 kg) - podaje policja. - Ponadto 600 krzaków rosnących, gotowych do zbiorów, z których hodowcy mogli otrzymać ponad 15 kg suszu gotowego do sprzedaży - informuje Jachimczak.
W zależności od gatunku, jakości i regionu, w którym rośliny odurzające zostałyby sprzedane, hodowcy mogli liczyć na zarobek rzędu pół miliona złotych.
Podczas akcji została ujęta tylko jedna osoba, która pilnowała uprawy. Można przypuszczać, że właściciel posesji również jest zamieszany w nielegalną hodowlę. Policja informuje, że to nie koniec sprawy i przewiduje dalsze śledztwo i zatrzymania.
Puki co rośliny służą jako dowód rzeczowy, jednak po zamknięciu sprawy - jak w większości tego typu przypadków - 20 kg nielegalnych roślin zostanie komisyjnie spalone.
Wypróbuj działy specjalne w MM: |
Architektura | Inwestycje | Sport | Studenci | Moto | Turystyka | Kultura |
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?