- Mężczyzna przebywał w szpitalu zakaźnym w Chorzowie, w którym poddano go badaniom. Potwierdziły one fakt zarażenia wirusem A/H1N1 - poinformował dziennikarzy w niedzielny poranek Jan Bondar, rzecznik Głównego Inspektoratu Sanitarnego.
21-letni Amerykanin miał otrzymać, zaraz po przylocie do Polski, informację od swojego kolegi z Waszyngtonu, że wykryto u niego wirusa świńskiej grypy. Mężczyzna natychmiast zgłosił się do polskich lekarzy.
Czytaj także: Świńska grypa - jak się przed nią chronić? |
Wraz z 21-latkiem do chorzowskiego Szpitala Specjalistycznego mogą trafić także jego rodzice. Cała trójka jest pod stałą opieką lekarską. Stan pacjentów jest określany, jako dobry.
O tym, czy rodzina trafi do szpitala w Chorzowie zdecyduje sanepid.
Na Śląsku dotąd nie odnotowano przypadków zarażenia grypą świń. Amerykanin jest trzecią osobą w Polsce, u której potwierdzono obecność niebezpiecznego wirusa.
Obie osoby, u których dotychczas wykryto świńską grypę zostały wyleczone i wróciły do swych domów.
Trwają poszukiwania pasażerów, którzy przylecieli do Balic tym samym lotem, co 21-letni Amerykanin.
Najlepsze atrakcje Krakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?