- Wczoraj udało się uzbierać ok. 5 tys. zł, w tym 50 zł od prezydenta Piotra Koja - mówi MMSilesii prezes stowarzyszenia kibiców Polonia Bytom Maciej Zeiske. Jednak jak sam dodaje to nie ostatnia taka akcja w tym roku. - Teraz przygotowujemy się do akcji świątecznej, która zostanie przeprowadzona w dniach 18 – 20 grudnia, posiadamy już zgodę na zbiórkę w supermarkecie Carrefour i wyjdziemy na miasto z puszkami - mówi prezes.
Obecnie udało się osiągnąć kwotę ok. 15 tyś złotych, jednak w Internecie nadal prowadzone są aukcję, na których sprzedajemy klubowe pamiątki.
- Celem tak naprawdę nie jest osiągnięcie kwoty, która pozwoli na budowę stadionu, lecz ukazanie problemu stadionu i pomocy finansowej ze strony Urzędu Miasta a także próba przyciągnięcia inwestora - dodaje prezes.
Do tej pory największe zainteresowanie Bytomskim problemem przejawił biznesmen z Niemiec. 32-letni Raimund Jeschonnek, bo o nim mowa, to człowiek pochodzący z Bytomia, który emigrował do Niemiec. Tam obecnie jest właścicielem dużej firmy Abtech-GmbH, produkującej sprzęt przeciwpożarowy. Jeschonnek chce zorganizować spotkanie z niemieckimi inwestorami i przekonać ich do inwestycji w Bytomski obiekt.
Do tej pory Rajmund pomaga drużynie, przesyłając im regularnie paczki ze sprzętem i niewielkim wkładem finansowym.
Czytaj również:Kibice Polonii Bytom zbierają na nową trybunę |
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?