Podczas pierwszej połowy sobotniego (30 sierpnia) meczu kibice obu drużyn wspierali je bojowymi okrzykami. Pod koniec pierwszej połowy wezwano policję z obawy przed zakłóceniem spokoju na stadionie. Funkcjonariusze zbadali sytuacje na miejscu, po czym odjechali.
Dźwięk gwizdka rozpoczął druga połowę. Po kilku minutach gra została zakłócona przez kibiców z Bytomia. W ruch poszły szklane butelki, wyrwane ławki oraz pięści samych kibiców. Nie obeszło się bez rozlewu krwi.
Starcie wandali trwało około 10 minut. Sytuacja chwilowo została opanowana. gdy nagle kibice Sparty ruszyli na odwet. Powstrzymali ich działacze sportowi z Tworoga. Zanim zjawiła się policja, wandale zdążyli uciec. Na miejscu pojawiła się również straż pożarna, która opatrzyła rannych.
Prawdopodobnie sytuacja ta związana była z tym, iż kibice Sparty Tworóg są również wierni drużynie Górnika Zabrze, a kibice Szombierek Bytom - Polonii Bytom. Jak wiadomo, nie darzą się oni zbyt wielką sympatią.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?