- Trwa przeszukiwanie budynku Sądu Okręgowego przy ulicy Andrzeja w Katowicach. W sumie ewakuowaliśmy ponad 400 osób, ulica jest zablokowana od strony skrzyżowania z Mikołowską aż do krzyżówki z Curie-Skłodowskiej - mówi MM Silesii komisarz Janusz Jończyk z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach.
Na razie nie wiadomo, kto odpowiada za wywołanie alarmu. - Naszym zadaniem jest sprawdzić wszystkie informacje o podłożonej bombie, ale warto zwrócić uwagę, że zawsze udaje nam się ustalić, kto taką informację przekazuje - dodaje komisarz Jończyk.
Zobacz także: Fałszywe alarmy bombowe w Katowicach |
Budynek katowickiego Sądu Okręgowego jest częstym celem "żartownisiów". Policjanci przestrzegają, że dzięki możliwościom technicznym, którymi dysponują wykrycie sprawcy fałszywego alarmu to kwestia godzin.
Kierowcy proszeni są o omijanie ulicy Andrzeja na odcinku Sądu Okręgowego.
Z ostatniej chwili:
Ulica Andrzeja jest już przejezdna. Działania operacyjne na terenie sądu zostały zakończone. Alarm okazał się fałszywy. Policja szuka sprawców głupiego żartu.
Wypróbuj działy specjalne w MM: |
Architektura | Inwestycje | Sport | Studenci | Moto | Turystyka | Kultura |
MM poleca:
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?