Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ale wiocha! Pseudografficiarz zniszczył fantastyczny mural [Zdjęcia]

Piotr Kalsztyn
Piotr Kalsztyn
Zobaczcie jak oszpecono ścianę ze słynnym muralem.
Zobaczcie jak oszpecono ścianę ze słynnym muralem. Piotr Kalsztyn
Zobaczcie, jak oszpecono ścianę ze słynnym muralem.

Kwiecień to miesiąc, w którym już od dwóch lat do Katowic przyjeżdżają streetartowcy z całego świata. Po swoich wizytach pozostawiają piękne murale, które nie tylko zdobią Katowice, ale również promują miasto na całym świecie. Tak przynajmniej było w tym roku z muralem, który powstał na jednym z bloków przy ulicy Mikusińskiego w Józefowcu. Gigantyczny włącznik stworzył Escif, hiszpański artysta z grupy XLF. Zdjęcie ściany z wielkim włącznikiem wirusowo rozprzestrzeniało się po sieci, w ciągu jednego dnia setki tysięcy osób zobaczyło je na facebooku, zdobiło również internetowe wydania najważniejszych magazynów poświęconych streetartowi na całym świecie.

Ktoś widocznie postanowił podpiąć się pod sławę Hiszpana, bo pod włącznikiem pojawił się napis nawiązujący do pracy o treści "turn mind". Przy pierwszych trzech literach "artysta" próbował wprowadzić nawet efekt 3D, chyba jednak zwrócił uwagę, że nie najlepiej mu idzie i przy kolejnych literach zaprzestał tego działania. Pod muralem znalazła się też prawdopodobnie ksywka śląskiego grafficiarza BNS, a całość dopełnia napis stworzony przez typowych wandali bez zacięcia artystycznego "Kebab Konfi".

- Niby można się cieszyć, że kogoś festiwal pobudził do działalności artystycznej, ale wolałbym jednak, aby zachować integralność dzieł, które powstały na festiwalu - mówi nam Łukasz Kałębasiak z Miasta Ogrodów, który o sytuacji dowiedział się od nas. - Trudno mi w tej chwili ocenić co tam powstało, bo jeszcze tego nie widziałem. Jeśli będziemy chcieli to zamalować to zabierze to nam trochę czasu. Oni działają w nocy, a my potrzebujemy zezwolenia - dodaje.

Komentarz autora.

Wełnowiec-Józefowiec to jedna z tych dzielnic Katowic o których się nie pamięta. Jeśli ktoś nie ma tam rodziny, przyjaciół lub nie musi korzystać z usług tamtejszego szpitala, to raczej nie znajdzie powodów żeby odwiedzić północną dzielnicę Katowic. W kwietniu jednak coś się zmieniło, hiszpański mural przyprawiał o zachwyt ludzi na całym świecie i stał się wizytówką Józefowca.

Nigdy nie miałem pretensji do ludzi tworzących nielegalne graffiti, to co robią to też sztuka. Jednak "twórczość", która pojawiła się jako dodatek do murala przy ulicy Mikusińskiego jest po prostu kiepska. Poziomem zbliżona jest do napisów w stylu "Gieksa Pany, a Ruch śmierdzi" niż do prac streetartowców. Najsmutniejsze jest jednak to, że twór pojawił się w miejscu, gdzie mogliśmy obserwować sztukę przez wielkie S. Panie BNS, powinien się Pan wstydzić!

** Aktualizacja 13:31**

Otrzymaliśmy komentarz od autora graffiti (pisownia oryginalna).

Działamy na śląsku od lat, street-artem jak najbardziej się interesujemy i działamy pod inna nazwą. Na Wełnowcu mieszka jeden z naszych członków i to on postanowił zareagować na sytuację jaka zaszła, mianowicie tydzień lub 2 po festivalu pod pracą Escifa powstał napis GKS JE#AC RUCH, jako że nie mogliśmy tak tego zostawić bo miarka pomiędzy pseudo grafficiarzami a grafficiarzami właśnie w takich momentach przebiera ponad stan, postanowiliśmy dać im odpowiedź pracą TURN YOUR MIND, niestety gdy malowaliśmy ścianę zebrała się spora grupa Kibiców która rozgoniła nas szybko(raczej nie mieliśmy większych szans) i bezczelnie podpisała się pod całą zaistniałą sytuacją. Także praca nie jest skończona (co zresztą widać !!!!!) i raczej nie damy rady jej skończyć bo nie chcemy ryzykować zdrowiem dla jednej ściany. Także hasła typu "- "artysta" próbował wprowadzić nawet efekt 3D, chyba jednak zwrócił uwagę, że nie najlepiej mu idzie i przy kolejnych literach zaprzestał tego działania"- i " postanowił podpiąć się pod sławę Hiszpana " są dla nas obraźliwe i są jawnym kłamstwem.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto