Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Andrzej Pluta: nazwa Mecz Gwiazd zobowiązuje

Adrian Leks
Adrian Leks
Piotr Kieplin/pomorska.pl
Koszykarski Mecz Gwiazd w Spodku odbędzie się 14. stycznia. Jak poprzednie spotkania wspomina Andrzej Pluta?
Zobacz również:
Kibice wybierają koszykarzy do Meczu Gwiazd

Kto może znać lepiej Mecz Gwiazd niż były koszykarz między innymi Pogoni Ruda Śląska i Bobrów Bytom? Andrzej Pluta 15 razy brał w nim udział, dwukrotnie zdobył tytuł MVP tego pojedynku i siedmiokrotnie zwyciężył w konkursie rzutów za trzy punkty. Po sezonie 2010/2011 zawodnik urodzony w Rudzie Śląskie zakończył karierę.

14 stycznia w Katowicach rozegrany zostanie kolejny Mecz Gwiazd Tauron Basket Ligi. Co Pana zdaniem świadczy o jego wyjątkowości?

Andrzej Pluta: Już sama nazwa najlepiej oddaje jego ogromne znaczenie. W końcu w jednym pojedynku można podziwiać grę najlepszych zawodników, którzy przyjechali z całej Polski. Są oni wybierani zarówno przez kibiców, którzy na co dzień śledzą poczynania poszczególnych drużyn, oraz graczy, jak i fachowców, w związku z czym w ten jeden wieczór na parkiecie pojawiają się największe gwiazdy ekstraklasy.

Jak zatem przyciągnąć kibiców do katowickiego Spodka, który tym razem będzie areną pojedynku?

- Największą zachętą dla fanów powinien być właśnie fakt, że będą mogli naraz zobaczyć tak wielu dobrych koszykarzy. Ponadto, oprócz występu w samym meczu będą oni rywalizować także w poszczególnych konkursach, co również nie pozostaje bez znaczenia. Zresztą co tu dużo mówić, sama nazwa Mecz Gwiazd zobowiązuje.

Jak rozpoczęła się Pańska przygoda z koszykówką i kiedy w ogóle po raz pierwszy na dobre zetknął się Pan z tą dyscypliną?

- Wszystko zaczęło się dość dawno. Mając 11 lat, spotkałem na swojej drodze trenera, który był właśnie specjalistą od koszykówki i pomógł mi się ukierunkować. Zresztą w Rudzie Śląskiej, skąd pochodzę, jak i całym regionie w tamtych czasach basket rozwijał się dość prężnie, więc nie było w tym wszystkim przypadku. W ten oto sposób trafiłem do sekcji i rozpocząłem systematyczne treningi.

Jaki wpływ na przebieg kariery ma udział w Meczu Gwiazd?

- Tak naprawdę to kariera ma wpływ na to, czy dany zawodnik weźmie udział w tym wyjątkowym spotkaniu. Możliwość występu w Meczu Gwiazd można traktować jako wyróżnienie za długą i ciężką pracę, którą wykonuje się miesiącami. Jeśli komuś faktycznie zależy na tym, by coś osiągnąć, to zawsze musi pamiętać o profesjonalnym podejściu oraz zaangażowaniu i poświęceniu. W momencie gdy zawodnik podporządkuje się tym wartościom, to naprawdę ma szansę znaleźć się wśród tych najlepszych, którzy co roku typowani są do udziału w tym wyjątkowym pojedynku. A udział w nim oprócz tego, że jest nagrodą, pokazuje, iż ciężka praca zostaje wynagrodzona.

Dwukrotnie został Pan także uznany MVP Meczu Gwiazd. Pamięta Pan odczucia, jakie towarzyszyły Panu w momencie przyznania tego tytułu?

- Na pewno były to pozytywne emocje, bo w końcu takie wyróżnienie nie spotyka każdego. Pamiętam również chwile rozczarowań, które się zdarzały. Jedna z największych miała miejsce niegdyś we Wrocławiu, kiedy to w konkursie rzutów jeszcze wtedy zza linii 6,25 m, mimo całkiem dobrej skuteczności musiałem po dogrywce uznać wyższość Iwo Kitzingera. Jednak ta porażka wpłynęła na mnie bardzo mobilizująco i w kolejnych trzech latach za każdym razem byłem już na pierwszym miejscu.

Czym obecnie zajmuje się Andrzej Pluta?

- Od trzech miesięcy prowadzę szkółkę koszykarską dla dzieci i młodzieży. Działalność rozpocząłem w rodzinnych stronach na Śląsku i na razie jest to dopiero początek. Obecnie trenują 32 osoby, także na pewno nie jest to jeszcze wielkie przedsięwzięcie, ale podchodzę do tego spokojnie. Zobaczymy, jak potoczą się kolejne miesiące.

Cały wywiad z Andrzejem Plutą znajdziecie tutaj.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto