Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Aston Martin w Polsce [zapowiedź + zdjęcia]

Bartłomiej Mijal
Bartłomiej Mijal
Marki Aston Martin nie trzeba chyba nikomu przedstawiać, nawet wśród flegmatycznych anglików skąd pochodzi wzbudza szaleńcze uczucia. Ikona filmów o brytyjskim agencie 007 teraz także dostępna w Polsce.

Z początkiem marca w Polsce ruszyła oficjalna sprzedaż marki Aston Martin. Pierwszy autoryzowany salon sprzedaży i serwisu tej brytyjskiej marki powstał w Warszawie. Salon mieści się przy alei Waszyngtona 50 i będzie to narazie jedyna placówka w Polsce. Szkoda.. ale lepszy rydz niż nic.
Otwarciu salonu towarzyszył dr Ulrich Bez, to taki "szef wszystkich szefów" w Astonie cytując pewien polski film.
Jak stwierdził dr Bez, Polska to ważny rynek dla Astona, gdyż zauważalny wzrost sprzedaży samochodów luksusowych powoduje, że nie można pominąc tej części rynku. Brytyjczycy patrzą także przez pryzmat zwiększonej dostępności dla odbiorców ze wschodu, gdzie wbrew pozorom też są ludzie zainteresowani tą marką.

Oferta na rynek polski będzie kompletna ze strony producenta. Cenniki otwierają modele tzw. "entry model" V8 Vantage (coupe i cabrio) z ceną od 559 tys zł, przez dość popularny model DB9 (coupe i cabrio) - 792 tys zł aż do DBS'a (model m.in. agenta 007) z ceną 1,16 mln zł oraz szczytowym osiągnięciu jakim jest limitowany do 77 sztuk model One-77 (cena ustalana indywidualnie).

Z początkiem kwietnia zamawiać będzie można najnowsze "dziecko" Astona Martina, czyli Rapide (od 856 tys zł). Jest to 4-drzwiowa sport-limuzyna dla tych, którym Audi S8 czy Mercedes S AMG są zbyt pospolite, a główny konkurent Porsche Panamera nijakie.
Pozostał tylko zlikwidować lokaty, dom pod hipotekę i ruszyć z Katowic do Warszawy po własną brytyjską legendę.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto