Od godziny 18 coraz więcej osób zaczęło przybywać na teren przy hali AWF-u. W eterze rozbrzmiewały rytmy nadawane przez miejscowych dj-ów. Co śmielsi studenci powoli zaczęli gromadzić się i tańczyć pod sceną.
Gdy "czarodzieje płyt" zmieniali się na scenie i nastawała względna cisza, głos zabierali organizatorzy imprezy. Przyznawali oni nagrody za konkursy i turnieje, które odbyły się do wcześniej. Medalami za pierwsze, drugie i trzecie miejsca zostali uhonorowani sportowcy, którzy brali udział w takich konkurencjach jak streetball, tenis ziemny, squash czy też badminton. Wielkim aplauzem studenci nagrodzili Spice Girls - męską(!) drużynę koszykarską - nie tyle za odważną nazwę, co za wzorową grę na boisku i wywalczenie pierwszego miejsca na podium.
Po basowych brzmieniach przyszła kolej na inicjatywę uroczystości wręczenia Klucza. Rektor uczelni, prof. nadzw. dr hab. Zbigniew Waśkiewicz przekazał go organizatorom imprezy z życzeniami: mam nadzieję, że jutro rano będziecie wszyscy w tak dobrych humorach i kondycji co tego wieczoru. Pamiętajcie, że obiekty uczelniane są dobrem nas wszystkich! Dobrej zabawy.
Wszyscy z niepokojem oczekiwali koncertu Kalwi&Remi, który miał niemal godzinny poślizg, ale jak stwierdzili uczestnicy imprezy - taka zwłoka tylko wzbudza apetyt, zaraz na pewno się pojawią. I pojawili się. Od razu tłumy imprezowiczów zagęściły się niewyobrażalnie pod sceną, jak i dziesiątki metrów od niej. Pod namiotem, w którym można było usiąść, napoić się i pożywić ludzie odruchowo podrygiwali na ławkach w rytm muzyki. Przechodnie na chodnikach i trawnikach kompleksu również tańczyli zgodnie z dźwiękami, jakie narzucali zza konsoli dj-skiej Kalwi&Remi.
Mimo, że ludzie bawili się wyśmienicie i mimo wciąż narastającego tempa muzyki, ludzi wcale nie ubywało pod sceną, to muzycy musieli odstąpić konsoletę dj-ską innemu polskiemu duetowi - Alchemist Project. Duet z Zielonej Góry znakomicie kontynuował transowe rytmy narzucone przez Kalwi&Remi, hipnotyzując uczestników awfaliów niesamowitymi dźwiękami, którym towarzyszyła dograna gra stroboskopów, kolorofonów i laserów.
Gdy główna scena ku rozpaczy tłumów ucichła, ci którzy mieli jeszcze dość sił na dalszą zabawę - a komu jak komu, ale studentom AWF nie można zarzucić braku kondycji - podążyli na afterparty do Hali Piwnej, gdzie zabawę do późna nakręcali Fun City, Dj Argon i Dj Kid.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?