Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bedzin: Fundusze europejskie na wyciągnięcie ręki

Katarzyna Domagała
Remont zamku okazał się strzałem w dziesiątkę. Coraz więcej ludzi  miło spędza czas na dziedzińcu
Remont zamku okazał się strzałem w dziesiątkę. Coraz więcej ludzi miło spędza czas na dziedzińcu fot.arc
Gmina Siewierz postawiła na rozwój turystyki, a więcej turystów na pewno przyciągną atrakcje kulinarne czy siewierskie zabytki.

Trzeba tylko wiedzieć, co przyjezdnym w mieście podoba się najbardziej. Z początkiem czerwca prężnie ruszył projekt promujący markowe produkty. W połowie października dowiemy się, co turystom kojarzy się z Siewierzem. Czy będzie to zamek siewierski, gęsie żołądki, jedyny w swoim rodzaju chleb, a może żurek lub inna znana wyłącznie siewierskim gospodyniom potrawa?

Zadecydują miejscowi oraz mieszkańcy województwa śląskiego. - Chcemy, aby Siewierz miał coś, co będzie nadawało mu charakter i będzie dostępne tylko u nas - mówi Grzegorz Podlejski z siewierskiego Urzędu Miasta i Gminy. Poza wytypowaniem symbolu miasta powstanie także jego logo oraz hasło reklamowe. Dla tych, którzy codziennie przez Siewierz przejeżdżają to miasto kojarzy się z trzema rzeczami. - Żurek, chlebek i zamek, to największe plusy tego miasta. I chleb i żurek siewierski są jednymi z lepszych, jakie jadłem, a zamek, który codziennie mijam, wpasował się doskonale w krajobraz miasta - podkreśla Łukasz Gałka. Projekt, który udało się dofinansować z funduszy europejskich będzie kosztował ponad 52 tys. zł, z czego aż 85 proc. to pieniądze z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego. Prace zostały podzielone na trzy etapy. Obecnie trwa pierwszy z nich. Gmina chce się dowiedzieć, czy potrafi promować swoje pomysły na rynku lokalnym, czy informacje o imprezach i pomysłach są zrozumiałe.

W tej kwestii zostaną przepytani, np. właściciele sklepów czy ośrodków turystycznych. Bo wiedzą, co przyciąga turystów. Na zakończenie pierwszego etapu znajomością Siewierza będzie popisywać się 350 mieszkańców woj. śląskiego. Pytani będą o rozpoznawalność gminy w innych miastach, znajomość atrakcji turystycznych czy stereotypów związanych z miastem. W drugim etapie wyniki badań zostaną przeanalizowane. Na ich podstawie powstanie prezentacja multimedialna pokazująca, co cieszy się największą popularnością wśród mieszkańców i turystów. Ostatni etap, to wykonanie projektu loga miasta oraz hasła reklamowego, budujących pozytywny wizerunek miasta.

Moim zdaniem
Bernard Sołtysik, Mieszkaniec Siewierza, kompozytor i twórca zespołu Pro Contra

Chciałbym, aby Siewierz stał się miastem turystyki jednodniowej. Miasto leży w tak dogodnym miejscu, że obok niego przejeżdżają wycieczki do Krakowa czy Częstochowy. Zamiast zatrzymywać się na trasie, lepiej by na dzień wpadli do naszego miasta i zwiedzili zabytki, czy spróbowali naszych przysmaków. Dobrze by było, gdyby w przyszłości tych dni mogło być już kilka. Tym bardziej, że mamy w okolicy kilka hoteli. Pomysł znalezienia charakterystycznego produktu dla Siewierza jest bardzo dobry, ale nie najłatwiejszy w wykonaniu. Musi to być produkt, który jest z nami od pokoleń, wynika z tradycji miasta i nadal jest z nim ściśle związany. Dla mnie najważniejszy jest siewierski chleb. Jednak smakołyków jest u nas sporo do wyboru. Pamiętam, jak jakiś czas temu mieszkaniec Dąbrowy zachwycał się smakiem żołądków gęsich, naszego przysmaku, który serwują w tutejszych restauracjach. Sam spróbowałem i faktycznie są bardzo dobre. Kiedyś miasto słynęło z lodów, mam nadzieję, że ich smak znów będzie wszystkim znany. W swoim życiu zwiedziłem wiele miasteczek na zachodzie, kojarzyły mi się ze słodkimi bombonierkami. Po 40 latach wróciłem do Siewierza i muszę przyznać, że powoli i on staje się taką bombonierką, którą można smakować. Doskonałym przykładem jest zamek siewierski, który przyciąga coraz więcej turystów. A co ważniejsze, ci, którzy do tej pory nie widzieli go, są bardzo pozytywnie zaskoczeni ostatnią przemianą. Odbywa się tam coraz więcej imprez i spotkań, a to bez wątpienia przyciąga turystów. Również rynek jest warty zobaczenia. Ostatnio zakończyły się tam prace remontowe, dzięki nim rynek zyskał bardzo dużo. Fontanna daje ochłodę w upalne dni. Jest gdzie usiąć i podziwiać zabytkowe kamienice. Osobiście poleciłbym do zwiedzania cały Siewierz, a nie tylko zamek, czy rynek. Wokół są przepiękne tereny zielone, jest jezioro. KD

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto