Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bomba w Elektrowni Jaworzno? Spokojnie, to tylko ćwiczenia [Foto]

Redakcja
Wyglądało groźnie. Najpierw ktoś podłożył bombę, a następnie na miejscu pojawiła się policja. Na szczęście to tylko ćwiczenia. Gdzie? W Elektrowni Jaworzno, gdzie niedawno miał miejsce nasz Foto Dej 7.0.

My robiliśmy tam zdjęcia (w trakcie czerwcowego, siódmego już zlotu Foto Dej), a ktoś inny podłożył tam bombę. Zagrożenia jednak nie było, były to bowiem ćwiczenia kontrolowane. Już po krótkiej chwili na placu boju pojawiły się siły policji  (antyterroryści i pirotechnicy) oraz specjalnie wyszkolone psy. Bomba została odnaleziona w jednym z budynków socjalnych, a zaraz potem odnaleziono mężczyznę, który jak się okazało był sprawcą całego zamieszania. Mężczyzna przyznał się do zamachu, zagrożenie opanowano, wreszcie pracownicy mogli wrócić bezpiecznie do swojej pracy. Pojmany to 30-letni jaworznianin, który tydzień temu został zwolniony z Elektrowni, w ten sposób chciał się zemścić. Mężczyzna nabliższe 10 lat może spędzić w więzieniu. tak zakończyły się ćwiczenia.

Zobacz również: Wszystko o Foto Deju 7.0 w Elektrowni Jaworzno III

Wszystko wyglądało niesamowicie realistycznie, dodatkowo zadziałał tutaj efekt zaskoczenia. Pracownicy zakładu oraz służb ochrony nic o ćwiczeniach nie wiedzieli. - W dobie istniejących zagrożeń, chcieliśmy sprawdzić zachowania ludzkie w przypadku takich sytuacji alarmowych. Bardzo ważne jest również działanie samej policji, podjęte po otrzymaniu informacji o podłożeniu ładunku wybuchowego. Zgromadzony materiał teraz będzie poddany szczegółowej analizie, która pozwoli na wyeliminowanie w przyszłości ewentualnych błędów - mówi Komendant Miejski Policji w Jaworznie, insp. Zygmunt Jaromin.


Specjalistyczny robot użyty podczas ćwiczeń fot. KWP Katowice


MM Silesia poleca:

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto