Brutal z Katowic ma dzisiaj wystawę

Uwieńczany już wielokrotnie na zdjęciach w mediach, wielokrotnie pokazywany w telewizji, szczególnie przy okazji informowania o kolejnych absurdach dziejących się na kolei, wreszcie doczekał się wystawy z prawdziwego zdarzenia. Dziś katowicki dworzec ma swój dzień. Możliwość tę zapewnił mu zapalony obrońca – Tomasz Makowski, który co do wartości zburzonego obiektu nie ma żadnych wątpliwości.

Stąd też wziął się pomysł na kolejny dowód uznania dla konstrukcji hali dworca. Tym razem, inaczej niż na organizowanych dotychczas protestach i manifestacjach przeciwko wyburzaniu, dworzec zostanie zaprezentowany w formie zdjęć.

Wystawa jest zbiorem zdjęć, zarówno tych najnowszych jak i archiwalnych, które pamiętają jeszcze czasy świetności budynku. Nie da się bowiem ukryć, że niegdyś hala dworca była piękna, ogromna i czysta. Wraz z zaniedbaniami ze strony „opiekunów” dworca, zapewne jeszcze większymi niż cały obiekt, jego wizerunek i odbiór w oczach pasażerów drastycznie podupadły. Niestety – już nigdy już nie zdołał odbudować utraconej z nie swojej winy pozycji.

Dziś jednak jest możliwość, aby powrócić myślami i pamięcią do tamtego okresu, i przypomnieć sobie jego niedocenione oblicze. Jak ogłasza pomysłodawca i realizator wystawy, zgromadzone podczas zeszłorocznego konkursu fotograficzno-filmowego „Nowy Image dla Brutala” prace wraz ze starymi fotografiami autorstwa Jadwigi Kocur staną się szkieletem wystawy. Oprócz tego będziemy mogli ponownie zobaczyć upadek żelbetowych kielichów, uwiecznionych na zdjęciach Joanny Nowickiej, a także prace innych autorów.

W czasie trwania wystawy finaliści konkursu otrzymają zasłużone nagrody. Ponadto oficjalnie zaprezentowane zostaną gadżety dworca w symbolicznym ujęciu, powstałe w efekcie konkursu „T-shirt dla Brutala”, a wydane przez krakowskie wydawnictwo Zoco.

Rozpoczęcie wystawy nastąpi dzisiaj o godzinie 18.00. Oglądać ją będzie można do 4 marca do godziny 22.00. Tak więc fani Brutala - przybywajcie!