30 grudnia, podczas budżetowej sesji Rady Miasta, radni zdecydowali o cięciach finansowych na niespotykaną dotąd skalę. Budżety jednostek kultury, sportu oraz innych zakładów budżetowych zostały ograniczone od 40 do nawet 60 procent.
W czwartek po wszczęciu postępowania nadzorczego Regionalna Izba Obrachunkowa w Katowicach, sprawująca nadzór nad działalnością jednostek samorządu terytorialnego unieważniła budżet Mysłowic. Nie obeszło się także bez wezwania radnych do składania wyjaśnień. Na posiedzeniu RIO obecny był przewodniczący rady Bernard Pastuszka i przewodniczący komisji rewizyjnej Piotr Oślizło.
Kolegium Izby wysłuchało także prezydenta Mysłowic,
Grzegorza Osyrę, który zwrócił uwagę, że przyjęty przez Radę budżet nie zabezpiecza funduszy nawet na najważniejsze wydatki bieżące miasta.
Kolegium Regionalnej Izby Obrachunkowej, które nakazało Radzie Miasta poprawienie uchwały budżetowej za uchybienia wskazało m.in. "za małą tzw. rezerwę ogólną oraz niespójne załączniki uchwały".
Radni dostali zatem niecałe 24 dni na poprawki, a w zasadzie na skonstruowanie budżetu od nowa. Jeśli tego nie zrobią, RIO zapowiedziała, że budżet dla Mysłowic wykona za nich.
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?