Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Burdy w Zabrzu. Wielu rannych i aresztowanych

Marcin Nowak
Marcin Nowak
21 rannych policjantów i ochroniarzy, kilkunastu rannych kibiców. Kilkanaście aresztowanych osób i ogromne zniszczenia na stadionie i w okolicach. To bilans piątkowych zamieszek na stadionie Górnika i w okolicach.
Relacja z meczu. Materiał wideo i fotogaleria. Film z kibicowską oprawą i burdami

Do starć kibiców doszło już na godzinę przez meczem. Według świadków grupa kilkuset kibiców Widzewa zaatakowała kibiców Górnika w rejonie ulicy Damrota. Doszło do starć i bójek. Automatycznie interweniowała policja, która użyła armatek wodnych i broni gładkolufowej. Prawdopodobnie grupa chuliganów z Łodzi zdołała uciec z kordonu policyjnego, który ją eskortował aż od dworca PKP

- Dawno takich zamieszek nie widziałem. Kibole wymieszali się z soba. Ranni, nieprzytomni leżący pod bramą, atak na ochroniarzy. Policja dopiero rozgoniła akcję gazem i armatkami - pisze jeden ze świadków wydarzeń. - Przypomniały mi się wczesne lata 90-te.

- Kibiców gości oraz wspomagających ich kibiców innych drużyn przybyło do Zabrza ponad 1200, trudno było ich upilnować. Nie dysponowaliśmy armią ludzi - wyjaśnia Marek Wypych, rzecznik zabrzańskiej policji.

Po meczu doszło do drugiego starcia. Tym razem kibole Widzewa rozsierdzeni spaleniem szalików Ruchu i łódzkiego klubu, wtargnęli prosto z korony stadionu na boisko treningowe Górnika. Doszło do kolejnych starć.

Organizator meczu w związku z eskalacją wydarzeń zwrócił się do Policji z prośbą o interwencję. Użyte siły policyjne doprowadziły do rozdzielenia zwaśnionych grup, jednak ekscesy przeniosły się na teren miasta, a agresja stadionowych przestępców ponownie została skierowana przeciw policjantom. W starciach z policją “kibole” użyli m.in. kamieni, płyt chodnikowych, a także metalowych prętów. Mundurowi kolejny raz zostali zmuszeni do użycia środków przymusu bezpośredniego.

- Niestety w wyniku bojatyk rannych zostało kilkunastu policjantów i ochroniarzy oraz bardzo wielu po obu walczących stronach. Jeden z zabrzańskich kibiców w wyniku walk stracił oko. Jest sporo złamań, ran ciętych i potłuczeń - informuje w rozmowie z MM Marek Wypych. - Wspólnie z Komendą Wojewódzką Policji w Katowicach powołaliśmy specjalną grupę, która wyłapie wszystkich uczestniczących w burdach - dodaje Wypych.

Aresztowanych do teraz zostało już kilkunastu najbardziej agresywnych kiboli. Planowanie jest zatrzymanie kolejnych kilkunastu. - Myślę, że wprowadzenie numerowanych i imiennych miejsc siedzących, co nakazuje klubowi nowa ustawa pomoże nam bardzo w przyszłości - reasumuje rzecznik policji.



emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto