- Słyszałam lament kobiety, która wydostała się z samochodu - opowiada świadek wczorajszego makabrycznego wypadku. - Krzyczała, żeby wyciągnąć z niego dziecko.
Lekarze przegrali walkę o życie półtorarocznej dziewczynki. Zmarła w szpitalu po tym, jak wydobyto ją ze zmiażdżonej toyoty. Samochód był tak zniszczony, że strażakom zajęło pół godziny rozcięcie pogiętej blachy.
Tragedia rozegrała się w godzinach popołudniowego szczytu na rondzie Toruńskim w Bydgoszczy. Zgłoszenie o wypadku policja otrzymała kilka minut przed godz. 15.30. Strażakom i ratownikom medycznym, którzy dotarli na miejsce zdarzenia, ukazał się makabryczny widok.
- Auta były dosłownie zmiażdżone - mówi Maciej Daszkiewicz z Komendy Wojewódzkiej Policji. - Jak ustaliliśmy ciężarowy iveco wjechał z impetem w oczekujące na zielone światło ciężarowe volvo, bmw i toyotę yaris.
Iveco kierował 45-letni mieszkaniec województwa wielkoposkiego. - Mężczyzna był trzeźwy - dodaje Daszkiewicz.
Kierowca ciężarówki nie ucierpiał w wypadku. W przeciwieństwie do trzech innych poszkodowanych, którzy jechali samochodami osobowymi. Wśród nich była matka zmarłej dziewczynki. - Życiu pacjentów nie zagraża już niebezpieczeństwo - zapewnia Kamila Wiecińska, rzecznik bydgoskiego “Biziela”.
Karambol zarejestrowała kamera portalu TvOgro-dy.com. Na nagraniu widać, jak dokładnie o godz. 15:18.51 pędzący tir uderza w pojazdy. - Gołym okiem da się ocenić, że ciężarówka jechała szybciej, niż pozwalają na to przepisy - sugeruje jeden z internautów na forum www.pomorska.pl. Pojawiły się też przypuszczenia, że w iveco mógł zostać uszkodzony system hamulcowy.
- Za wcześnie jeszcze, by to potwierdzić - ucina Maciej Daszkiewicz. - Ciężarówka została zabezpieczona. Stan techniczny pojazdu zbadają biegli. Dopiero na podstawie ich ekspertyzy będzie można określić przyczynę wypadku.
Akcja usuwania skutków karambolu trwała aż do godz. 19. Ruchem na rondzie Toruńskim kierowali policjanci.
Źródło: Tragedia w Bydgoszczy - tir zmiażdżył dwa samochody osobowe; 1,5-roczna dziewczynka nie żyje |
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?