Bytomska policja otrzymała zgłoszenie w sobotę o godz. 17. Policjanci wraz ze strażakami natychmiast udali się na miejsce i rozpoczęli akcję ratunkową. Wcześniej jednego z chłopców wyciągnęli przebywający w okolicy wędkarze, ale drugiego z nastolatków utracili z pola widzenia.
- Policjant, który był pierwszy na miejscu zdarzenia wskoczył do stawu, jednakże poszukiwanie dziecka było utrudnione ze względu na słabą widoczność. Po kilku minutach chłopiec został wyciągnięty przez płetwonurków Państwowej Straży Pożarnej. Pomimo akcji reanimacyjnej prowadzonej przez przybyłych na miejsce ratowników medycznych, zmarł - informuje biuro prasowe Komendy Miejskiej Policji w Bytomiu.
Nie był to pierwszy przypadek, kiedy w wyniku kąpieli w miejscach niedozwolonych, policjanci wraz ze strażakami musieli podejmować akcję ratowniczą. W nocy z czwartku na piątek uratowano mężczyznę, który zaczął tonąć w stawie „Brandka” w okolicach ul. Celnej. Mężczyzna wskoczył do wody po spożyciu alkoholu, na szczęście, dzięki natychmiastowej akcji ratowniczej udało się go uratować.
Policja przypomina, aby pamiętać, że sami w dużym stopniu jesteśmy odpowiedzialni za nasze bezpieczeństwo i bezpieczeństwo naszych dzieci. Najbezpieczniejsza kąpiel to ta w miejscach odpowiednio przystosowanych i oznakowanych pod nadzorem ratowników lub Policji Wodnej. W Bytomiu jedynym miejscem, w którym kąpiel jest dozwolona jest kąpielisko miejskie. We wszystkich innych miejscach, w szczególności w "dzikich" stawach kąpiel jest zakazana.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
