To była jedna z niewielu takich okazji. Na co dzień Szyb Krystyna jest pod ścisłą ochroną, przez co jego zwiedzanie jest praktycznie niemożliwe. Ma to zapobiec rozkradzeniu obiektu przez złomiarzy, ale też uchronić potencjalnych turystów przed niebezpieczeństwem, szyb nie znajduje się bowiem w najlepszym stanie technicznym.
Ma to się zmienić, przy czym to melodia przyszłości. Dnia, którego zwiedziliśmy obiekt poznaliśmy jednocześnie projekty rewitalizacji szybu wraz z przyległym terenem, łącznie 200-ma hektarami, które ma w przyszłości zapełnić m.in. pole golfowe. O tym, jak może zmienić się sam szyb można przeczytać więcej w relacji Marcina Nowaka.
Zobacz projekty: W jakie szaty zostanie ubrana "Krystyna"? |
Tymczasem my kierujemy się w kierunku szybu. Ten uderza nas swą monumentalnością już przy samym wejściu. Surowa modernistyczna bryła w kształcie górniczego młota, tzw. "pyrlika" wciąż budzi respekt. Wnętrze wita nas jednak niemalże egipskimi ciemnościami, gdzieniegdzie kapie woda, przedostając się z wyższych partii budynku. Tuż obok górnicza winda, obecnie nieczynna, więc na górę kierujemy się schodami. Wąskie przejścia, niskie miejscami stropy i niekoniecznie czyste otoczenie. Dziś z pewnością czekające na lepsze czasy, jednak już teraz wprost wymarzone dla fanów techniki i przemysłu. Ta magia wciąż działa.
Na kolejnych piętrach możemy podziwiać m.in. stare tabliczki czy maszyny wyciągowe, których los wciąż się waży. Są koncepcje pozostawienia całości w nienaruszonym stanie w środku, niektóre pracownie optują za wyniesieniem ich na zewnątrz, celem uzupełnienia i poszerzenia przemysłowego krajobrazu.
Dopełnieniem całości są widoki, które rozciągają się z wyższych przeszklonych partii. Wprost niesamowite i aż proszące się o udostępnienie rzeszom ludzi w przyszłości. Najlepiej oddadzą to zdjęcia. Widać m.in. panoramę Bytomia i okolicznych miast, a także inne perełki industrialu, m.in.
Elektrociepłownię Szombierki. Zapraszamy do obejrzenia galerii zdjęć!
Zobacz również: |
SERWIS MM O INWESTYCJACH | ||
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?