Byli ze sobą "powiązani" linką holowniczą, łączyło ich też to, że każdy z nich był nietrzeźwy. Dwaj beztroscy mężczyźni są już w rękach bytomskiej policji.
- Trzeźwiejszy z nich holował, drugi natomiast stracił 2 lata temu prawo jazdy za jazdę... pod wpływem alkoholu właśnie - tłumaczy asp. szt.
Adam Jakubiakz Komendy Miejskiej Policji w Bytomiu.
Prawo jazdy straci również ten, który prowadził. Dodatkowo grożą mu 2 lata pozbawienia wolności. "Holowany" za złamanie sądowego zakazu kierowania pojazdami może za kratkami spędzić 3 lata. Jutro mają stanąć przed prokuratorem.
Cała akcja miała miejsce w czwartek wieczorem przy ulicy Siemianowickiej w Bytomiu. Oba pojazdy zatrzymano do kontroli, w celu sprawdzenia powodu, dla którego są holowane. Seat holował mercedesa, a 41-letni bytomianin - 39-letniego piekarzanina. Pierwszy z nich "poszczycił" się promilem alkoholu w wydychanym powietrzu, drugi podwoił ten wynik.
Jakby tego było mało, mężczyźni nie mieli również dowodów rejestracyjnych pojazdów, ani dokumentów poświadczających opłacenie składek obowiązkowego ubezpieczenia OC. Alkohol pojawił się w tej historii w momencie gdy zatrzymani próbowali naprawić usterkę w mercedesie. Nie udało się.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
