Krótko po godzinie 5:00 na bytomskim odcinku DK-11 doszło do wypadku drogowego. Ze wstępnych ustaleń wynika, że jadący od strony Tarnowskich Gór volkswagen golf uderzył w drzewo, a następnie obijając się o przydrożne ogrodzenia wpadł do rowu.
Jadący tym samochodem pasażerowie w wieku 20 i 23 lat wypadli z pojazdu i odnieśli bardzo poważne obrażenia ciała. Z opinii lekarzy wynika, że starszy z nich jest w stanie krytycznym. - Kierujący volkswagenem 26-latek z Bytomia był pijany, w jego organizmie stwierdzono prawie 1,5 promila alkoholu. Mężczyzna ten nie odniósł żadnych obrażeń i został zatrzymany w policyjnym areszcie - informuje biuro prasowe Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach.
Do skutków wypadku, oprócz alkoholu przyczyniła się najprawdopodobniej nadmierna prędkość, o czym świadczą uszkodzenia pojazdu. Siła uderzenia była tak ogromna, że akumulator z volksagena policjanci odnaleźli w odległości prawie 200 metrów od miejsca zdarzenia.
- Brawura i alkohol to najczęściej przyczyna wypadków drogowych. Większość z nich dla uczestników kończy się kalectwem a nawet śmiercią. Bądźmy odpowiedzialni i dbajmy o bezpieczeństwo swoje oraz innych osób - apelują policjanci.
Policja z Kenii kontra gangi terroryzujące Haiti
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?