Deszcz nad Stadionem Narodowym spowodował przesunięcie meczu Polska-Anglia z 16 na 17 października. Dach był otwarty, a murawa przypominała pole ryżowe. Zresztą internauci nie pozostawili suchej nitki na tej decyzji, produkując setki memów.
16 października na murawę wtargnęło trzech mężczyzn, dwóch z nich zostało nagranych i pokazanych w telewizji w czasie ucieczki przed ochroniarzami. Zgodnie z prawem, za ten czyn grożą nawet 3 lata więzienia.
Zobaczmy to jeszcze raz:
Tymczasem w oczach internautów panowie stali si ę bohaterami, którzy mimo przeniesienia meczu wywołali uśmiech na twarzach Polaków na stadionie i przed telewizorami.
"Dwóch śmiałków - niczym Husaria, postanowiło ratować honor naszego narodu chociaż na chwilę pokazując pozytywną stronę naszego kraju! I jak się to skończyło? Grozi im DO 3 LAT WIĘZIENIA bo naruszyli artykuł 60., paragraf 1 ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych.
No bez jaj... Przecież wszyscy widzieli, że żadna impreza się nie odbyła!?
Uwolnić Bohaterów Basenu Narodowego! Dać im lożę VIP dożywotnio na wszystkie mecze reprezentacji i podziękować za te półtorej minuty szczerej radości" - głosi odezwa na stronie Uwolnić Bohaterów Basenu Narodowego, którą lubi ponad 10 tysięcy osób (stan na 18 października, godz. 8.30)
Druga strona na Facebooku o takiej samej nazwie, Uwolnić Bohaterów Basenu Narodowego, ma ponad 21 tysięcy "lajków".
Internauci komentują wtargnięcie na murawę jako wydarzenie, które uratowało nastroje kibiców w feralnym dniu.
Kilka komentarzy z Facebooka:
- Dzięki chłopakom milionom telewidzom wrócił uśmiech na twarze - komentuje Sylwia.
- Ci dwaj kibice są WIELCY! Są naprawdę wolni, można im tylko pozazdrościć! Dajcie numer konta, ja i inni wpłacimy po parę złotych i będzie po problemie! - pisze Hanna.
- Za co ich trzymają? Uratowali wtorkowy wieczór przed telewizorami. Zrobili fantastyczne show, (słusznie) ośmieszyli "organizatorów meczu, którzy walcząc o wpływy i pieniądze, zapomnieli po co zostali wybrani na stanowiska. Wypuścić bohaterów ludu - pisze Ryszard.
- Rozbawili wszystkich, uratowali sytuację! Wykazali się refleksem, humorem, inicjatywą... Zrobili to z taką gracją, że Basen Narodowy (dla kibiców) przestał być taki ponury. I za co ich karać? Nikogo nie wyzwali, nie obrazili, nie pobili. A to że z humorem obnażyli niedomagania systemu...? - mówi Tomek.
A jakie jest Wasze zdanie? Czekamy na komentarze.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?