Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Chciał dokarmić bezdomne koty. Teraz może trafić do więzienia na 10 lat

Piotr Kalsztyn
Piotr Krzyżanowski/ Polska Press Grupa
W Będzinie policja zatrzymała "włamywacza". 29-letni mężczyzna kradł karmę dla kotów.

W ręce będzińskich policjantów wpadł 29-latek, który w jednym z bloków mieszkalnych na osiedlu Syberka włamał się do 31 skrzynek pocztowych. Łupem włamywacza padły saszetki z karmą dla kotów, którą będzinianin chwilę po dokonanej kradzieży nakarmił osiedlowe dachowce. Mężczyzna przyznał się już do kradzieży. O jego losie zdecyduje teraz sąd i prokurator.

Mężczyzna wchodząc do jednego z bloków na będzińskim osiedlu Syberka zauważył wystające ze skrzynek na listy saszetki z karmą dla kotów. Nie zwracając uwagi na to, że tuż nad jego głową znajduje się kamera monitoringu, 29-latek zaczął wyrywać drzwiczki skrzynek i opróżniać ich zawartość.

Mężczyzna zdążył włamać się do 31 skrzynek. Przerwała jedna z mieszkanek bloku, która weszła do budynku. Mieszkaniec Będzina rozsypał skradzioną karmę w pobliżu bloku dla okolicznych kotów. Wezwany na miejsce patrol policji, dzięki zapisowi z monitoringu nie miał większego problemu z odnalezieniem włamywacza.

Sam zatrzymany nie próbował też ukryć faktu dokonanej kradzieży. Mężczyzna przyznał się do włamania tłumacząc się chęcią dokarmienia bezpańskich kotów.

Odpowiedzialność karna za kradzież z włamaniem jakiej dopuścił się 29-latek przewiduje karę nawet 10 lat więzienia.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto