- W ubiegły poniedziałek chorzowscy policjanci zostali powiadomieni przez mieszkańca ulicy Katowickiej o rozboju, jakiego padł ofiarą w swoim mieszkaniu poprzedniego dnia. Z relacji zgłaszającego wynikało, że zaproszony przez niego do domu mężczyzna, w trakcie picia wódki pobił go, a następnie skradł należące do niego i jego konkubiny dwa telefony komórkowe oraz odtwarzacz MP3 ich dziecka - relacjonuje nadkomisarz Piotr Bieniakz zespołu prasowego KWP w Katowicach.
To jednak nie koniec. Wczoraj sprawca wtargnął do mieszkania, chcąc się zemścić za powiadomienie policji. Po ucieczce zgłaszającego, napastnik zagroził jego teściowi, a następnie skradł odtwarzacz DVD, klucze z mieszkania i... puszkę śledzi z lodówki. - Policjanci szybko ustalili, gdzie może przebywać poszukiwany. Odzyskali też rzeczy z ostatniego rozboju – w tym śledzie. Funkcjonariusze sprawdzają, gdzie zatrzymany upłynnił przedmioty skradzione w niedzielę - dodaje Bieniak.
Za napady chorzowianin w więzieniu może spędzić nawet 12 lat.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?