Prezes Niebieskich Katarzyna Sobstyl poprosiła o dwa miliony złotych na bieżącą działalność klubu. Suma ta miała być zwrócona do końca roku. Mimo odpowiedniej uchwały podjętej przez chorzowską Radę Miejską pieniądze te mogą jednak trafić na konto Ruchu dopiero we wrześniu. - Prezes Sobstyl zwróciła się do mnie o pożyczkę w połowie czerwca, gdy budżet miasta był już dawno uchwalony, a ja nie mogłem zabrać komuś tych 2 mln, żeby dać je Ruchowi - powiedział prezydent Kotala. - Rada Miasta upoważniła mnie do zwiększenia wydatków, ale zgodnie z przepisami pożyczka musi być zabezpieczona i spłacona jeszcze w tym roku. Jeśli klub przyjmie nasze warunki, to decyzja w sprawie pożyczenia tych 2 mln zostanie podjęta na sierpniowym posiedzeniu Rady Miasta.
Ruch w dalszym ciągu nie mo-że się doczekać od miasta pieniędzy za promocję Chorzowa, choć trudno o lepszy przykład rozsławiania go w kraju i za granicą.
- Obiecałem klubowi w tym roku 500 tys. zł i słowa dotrzymam. 350 tys. Niebiescy dostaną z tytułu promocji, a kolejne 150 tys. z pieniędzy zaoszczędzonych przez miasto. Na większe środki Ruch będzie mógł liczyć dopiero w roku przyszłym - dodał Kotala.
Z powodów finansowych z przejścia do Ruchu w ostatniej chwili zrezygnował Łukasz Tymiński. Pomocnik Polonii Bytom był wczoraj rano na testach medycznych na Cichej, ale ostatecznie wybrał korzystniejszą ofertę Jagiellonii Białystok. Na szczęście bardziej słowny był Łukasz Burliga, który również wczoraj miał badania, a dziś zosanie na rok wypożyczony z Wis-ły Kraków do ekipy Niebieskich.
Czy Waszym zdaniem miasto powinno dokładać się do klubu piłkarskiego? Czekamy na Wasze opinie!
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?