Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Chorzowscy policjanci zatrzymali "bombiarza", który terroryzował śląskie sądy [Wideo]

Marcin Nowak
Marcin Nowak
Okazał się nim 31-letni mieszkaniec Chorzowa. Na żartownisia czeka teraz 5 lat więzienia. Poza tym będzie musiał pokryć z własnej kieszeni koszty wszystkie ewakuacji w budynkach.

Kryminalni ustalili, że to najprawdopodobniej właśnie ten mężczyzna od września do grudnia dzwonił do sądów w Chorzowie, Rudzie Śląskiej oraz w Tarnowskich Górach, informując o podłożeniu ładunków wybuchowych.

Okazało się też, że w ten sposób chciał on "pomóc" swojemu koledze, przerywając ewakuacją jego rozprawy w Chorzowie - informują policjanci, którzy teraz analizują aktualnie dowody zabezpieczone w trakcie innych, podobnych niewykrytych alarmów, sprawdzając w nich ewentualny udział zatrzymanego.

- Ta akcja była przeprowadzana wspólnie z policjantami z wydziału kryminalnego komendy policji w Chorzowie oraz naszych fachowców, czyli biegłych i techników z laboratorium kryminalistycznego - mówi w rozmowie z MM Adam Jachimczak z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji. - Dziś wiemy, że ten mężczyzna zaczął swoją serię żartów we wrześniu od tego czasu wywołał kilka alarmów bombowych w śląskich sądach.

Za groźby i wywieranie wpływu na działalność sądu, ten sam sąd może teraz zdecydować, że w więzieniu spędzi on najbliższe 5 lat i będzie musiał pokryć całkiem spore koszty akcji wszystkich służb zaangażowanych do niepotrzebnych działań. **

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto