Bielszczanin ma poparzenia nóg i rąk, a także objawy zaczadzenia.
- Mężczyzna, relaksując się nad zbiornikiem wodnym w Wiśle Małej, w powiecie pszczyńskim, z niewiadomych powodów, postanowił "uporządkować" teren wzdłuż brzegu. Z jego relacji wynikało, że podpalił suchą trawę, lecz nie przewidział, że ogień w tak krótkim czasie się rozprzestrzeni. Całkowicie stracił panowanie nad sytuacją, do tego stopnia, że sam, w trakcie próby gaszenia, został dotkliwie poparzony. Aktualnie znajduje się pod fachową opieką lekarzy - podaje śląska policja.
Niestety sezon na wypalanie traw w pełni. Policja apeluje o rozsądek: takie wywoływanie pożarów jest zabronione i bardzo niebezpieczne. Grozi za to kara aresztu lub grzywna nawet do 5 tysięcy złotych.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?