Niespełna miesiąc temu na cmentarzu parafii p.w. św. Franciszka doszło do brutalnego napadu na młodego mężczyznę. Mieszkaniec Zaborza trafił z licznymi obrażeniami do szpitala. Nie minęło kilkanaście dni, a w pobliżu doszło do kolejnego napadu, którego ofiarą jest 33-latek - mężczyzna równie w ciężkim stanie trafił do szpitala.
Dziś policja poinformowała o kolejnym napadzie, tym razem na 16-letniego gimnazjalistę. Do zdarzenia doszło, gdy policjanci w domu parafialnym omawiali z proboszczem kwestię zamknięcia cmentarza po zmroku...
- Rozbój o którym piszemy miał miejsce w miniony czwartek przed godziną 14.00. 16-letni gimnazjalista wracał ze szkoły do domu. Idąc na skróty cmentarną alejką został zaatakowany przez sprawców, którzy powalili go na ziemię, a następnie kopali po ciele. Finałem napadu była kradzież telefonu komórkowego. Choć przestępstwo miało miejsce w porze dziennej nie ustalono żadnych świadków zdarzenia. Po blisko 24 godzinach policjanci natrafili jednak na trop przestępców - relacjonuje asp. szt. Marek Wypych, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Zabrzu.
Policjantom udało się ustalić pasera, który miał sprzedać łup. Odwiedziny mieszkań osób podejrzanych o dokonanie napadu nic nie dały. Funkcjonariusze zrozumieli, że sprawcy się ukrywają.
- W nocy z 9/10 kwietnia policjanci z „trójki” namierzyli 15 i 19-letnich przestępców. Wczoraj na wniosek Prokuratury decyzją Sądu Rejonowego w Zabrzu 19-letni podejrzany został tymczasowo aresztowany. Sprawą 15-latka zajmie się Sąd Rodzinny - informuje asp. Wypych.
Policjanci apelują do mieszkańców, by nie korzystali ze skrótu przez cmentarz po zmroku. - Przylegający do kościoła cmentarz stał się dla wielu mieszkańców pobliskiego osiedla udogodnieniem łączącym główną ulicę Wolności z ich miejscem zamieszkania. Jednocześnie stał się miejscem zagrożonym, gdzie co jakiś czas dochodzi do przestępstw. Stąd nalegania funkcjonariuszy aby teren cmentarza zamykać na noc, co wymusi się na mieszkańcach wybór innej drogi i choć nieco dłuższej, to za to znacznie bezpieczniejszej - przekonuje policyjny rzecznik.
Na razie nie wiadomo, czy zatrzymani nastolatkowie mają także cokolwiek wspólnego ze sprawą poprzednich napadów. Kilka dni temu policjanci schwytali czterech młodych mężczyzn, którzy mogli napaść na wspomnianego 33-latka.
 | RAPORT SPECJALNY TRAGEDIA W SMOLEŃSKU | |
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
