Co czeka na dzieci w katowickich przedszkolach

550 zł, tyle wynosi opłata miesięczne za pakiet podstawowy w przedszkolu prywatnym - Akademia Wesołego Przedszkolaka w Katowicach. Placówka funkcjonuje dopiero od września tego roku, ale już działają w niej dwie grupy po 15 dzieci.

- Pakiet podstawowy zawiera cały proces dydaktyczny, w tym między innymi naukę języka angielskiego czy zajęcia muzyczne i plastyczne. Wyżywienie kosztuje 8 zł dziennie. W dniu podpisania pierwszej umowy, pobierana jest jednorazowa opłata wpisowego w wysokości 450 zł, a w kolejnych latach jest to 150 zł. Standard przedszkola jest bardzo wysoki, bo grupy liczą po 15-18 osób, a na jedną z nich przypada dwóch prowadzących - mówi Małgorzata Billewicz, dyrektorka przedszkola.

Natomiast 40 dzieci uczęszcza obecnie do przedszkola Wesołe Słoneczka, które działa już trzeci rok. Nabór trwa cały czas, ale już wkrótce może zabraknąć miejsc.

- Maksymalnie możemy przyjąć 60 osób. Jeżeli będziemy mieli za dużo zgłoszeń, to na pewno będzie decydowała ich kolejność oraz wiek maluchów. U nas czesne miesięczne uzależnione jest od ilości godzin, jakie dziecko spędzi w przedszkolu. Przed przyjęciem zawsze zapraszamy rodziców z dzieckiem, które ma możliwość poznać nauczyciela oraz pobawić się z grupą - tłumaczy Jolanta Łysakowska, dyrektorka prywatnego przedszkola.

Cennik wszystkich prywatnych katowickich przedszkoli znajdziecie poniżej.

Jak natomiast obecnie wygląda sytuacja w państwowych przedszkolach? W  Katowicach dziecko może przebywać w przedszkolu publicznym przez 6 godzin dziennie za darmo. Każda kolejna godzina jest płatna. Rada miasta ustaliła jednakową kwotę dla wszystkich przedszkoli miejskich i wynosi ona 1,30 zł za godzinę.

Podobnie jak w placówkach prywatnych z kolei trzeba zapłacić za posiłki, których ceny ustala się w przedszkolach indywidualnie. W Katowicach opłata wynosi zazwyczaj od 4 do 5 zł. Płatne są też oczywiście zajęcia dodatkowe, jak na przykład nauka języka angielskiego czy tańca.

Warto jednak podkreślić, że rekrutacja do przedszkoli publicznych przebiega już na kompletnie innych zasadach, o których decyduje minister edukacji narodowej. Co ważne, nie ma na to wpływu kolejność zgłoszeń.

- O przyjęciu dziecka do przedszkola państwowego w pierwszej kolejności decyduje to, czy jest ono objęte obowiązkowym wychowaniem przedszkolnym, które obecnie jest przeznaczone dla 5 i 6-latków. W dalszej kolejności wpływ na decyzję ma między innymi miejsce zamieszkania, kwestia tego, czy rodzic samotnie wychowuje dziecko albo czy rodzina ma orzeczenie o niepełnosprawności jednego ze swoich członków - wyjaśnia Grażyna Burek z wydziału edukacji UM Katowice.

Przypominamy, że w Katowicach w przypadku przedszkoli publicznych od dwóch lat działa system naboru elektronicznego.

Jak widać prywatne przedszkola mają bardzo rozbudowaną ofertę, ale nie każdego stać na taki wydatek. Pozostałym rodzicom pozostaje liczyć, że ich dziecko zostanie przyjęte do placówki publicznej, gdzie opłaty są dużo niższe.