Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czeladź: Mieszkania komunalne taniej niż dotychczas

Katarzyna Kapusta
Rafał Nawrot cieszy się, że można skorzystać z okazji.
Rafał Nawrot cieszy się, że można skorzystać z okazji. fot. Marzena Bugała
Gminne "M" można kupić za 30 procent wartości. Z takiej okazji może skorzystać ponad 350 osób.

Na tę informację mieszkańcy Czeladzi czekali od lat. Kiedy sąsiedzi z okolicznych miast mogli kupować na własność gminne mieszkania z sięgającą nawet 95 procent wartości mieszkania bonifikatą, oni musieli płacić pełną kwotę. Teraz zmieniły się gminne przepisy (jest nowa uchwała Rady Miejskiej). Na wykup z 40- lub nawet 70-procentowym rabatem czeka tu bowiem aż 377 mieszkań. Jakie trzeba spełniać warunki, by skorzystać z bonifikaty? Trzeba być najemcą takiego lokalu, a umowa musiała zostać podpisana na czas nieokreślony. Mieszkanie musi mieć także uregulowaną sytuację prawną. Potem wystarczy złożyć wniosek wraz z kopią umowy najmu lub decyzji o przydziale lokalu. Jeszcze przed podjęciem uchwały Rady Miejskiej mieszkańcy mogli składać wnioski o kupno lokalu mieszkalnego, jednak ich liczba była znacznie mniejsza. W efekcie od 2008 do 2011 roku nie sprzedano żadnego gminnego mieszkania.

- Obecnie uregulowaną sytuację prawną mają na terenie gminy 42 budynki. Każdy lokal będzie wyceniany indywidualnie. Na wniosek mieszkańca rzeczoznawca sporządzi operat szacunkowy - tłumaczy Karolina Juryniec, doradca burmistrza Czeladzi.

Cena maksymalna za metr kw. nie powinna przekroczyć 2 tys. zł. Do tego należy uwzględnić bonifikatę. I tak na przykład za mieszkanie liczące 50 m kw. zapłacimy ok. 50 tys. zł, uwzględniając bonifikatę w wysokości 40 procent ceny, gdy wnioskodawca zadeklaruje jednorazową zapłatę za lokal. Można nawet liczyć na cenę niższą o 70 proc., w przypadku, kiedy na wykup zdecydują się wszyscy najemcy w danym budynku. W pozostałych przypadkach mieszkania będą sprzedawane bez bonifikaty, za cenę zgodną z operatem szacunkowym. Urzędnicy liczą, że dzięki zmianom uda się sprzedać więcej lokali należących do gminy, co pozwoli zwiększyć również zyski miasta. - Uważam, że to bardzo dobry pomysł. Mam mieszkanie należące do gminy. Gdyby wszyscy w bloku zdecydowali się na wykup mieszkań, moglibyśmy założyć wspólnotę i zadbać o nasz budynek. A tak, to tylko go łatają i tak w kółko - mówi Rafał Nawrot, mieszkaniec Czeladzi. Informacje o zmianie uchwały regulującej zasady wykupu gminnych lokali znalazły się na stronie internetowej miasta.

- Do najemców, którzy w ostatnich latach złożyli wniosek o sprzedaż lokalu mieszkalnego, a przy wcześniej obowiązujących przepisach nie mogło dojść do sprzedaży, będzie też wysyłana pisemna informacja o takiej możliwości - mówi Karolina Juryniec z czeladzkiego UM. Chętni powinni złożyć w UM wniosek o sprzedaż lokalu mieszkalnego i oddanie części gruntu w użytkowanie wieczyste, kserokopię umowy najmu lub decyzję o przydziale lokalu oraz pełnomocnictwo notarialne. Sfinalizowanie takiej transakcji potrwa około 5-6 miesięcy od złożenia wniosku.


W miastach naszego regionu system bonifikat pomógł taniej kupić mieszkania wielu osobom.

W Dąbrowie Górniczej do 30 czerwca 2011 roku można było kupić mieszkanie gminne aż z 90-procentową zniżką. Z tej możliwości tylko w zeszłym roku skorzystało 297 lokatorów. W Zawierciu od trzech lat można wykupić mieszkanie komunalne z 95-proc. bonifikatą. Z tego przywileju skorzystało już ok. 900 mieszkańców. W Jaworznie do 2005 r. też obowiązywała 95-procentowa zniżka.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto