- Okazało się, że jednak nie ma jednak konieczności, by dodatkowo zadłużać gminę. Dokładamy starań, aby kłaść nacisk na dynamikę w obszarze inwestycji. Mniej "przejadamy" niż inwestujemy - tłumaczy Wiesław Janiszewski, burmistrz gminy.
Przypomnijmy. Emisja obligacja miała być kołem ratunkowym w sytuacji, gdyby pod koniec roku w miejskiej kasie zabrakło pieniędzy na wynagrodzenia dla nauczycieli. Teraz okazało się, że oszczędności poczynione w innych miejskich jednostkach wystarczyły, by pieniądze dla nauczycieli jednak się znalazły i gmina nie musi się już zadłużać. Obecnie zadłużenie Czerwionki-Leszczyn sięga 42 milionów złotych.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
