Przecież kiedyś ludzie żyli znacznie krócej, a 60-letni papież był z re-guły sędziwym człowiekiem u kresu życia.
Dziś kardynał, który ma tyle lat, uważany jest za młodego duchownego, który - w razie wyboru - będzie swój urząd sprawował jeszcze bardzo długo. Toteż rezygnacja z posługi papieskiej z powodu zaawansowanego wieku lub złego stanu zdrowia, powinna stać się normą, a nie ewenementem i sensacją.
Kościół katolicki - jak wszystko we współczesnym świecie - powinien się zmieniać i ewoluować, a nie trwać w pewnych zastygłych formach, które dla głębokości wiary i przywiązania do Kościoła nie mają większego znaczenia. Słyszę, że inni też tak myślą. JJ
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?