- Operacja big lift była najtrudniejszą fazą modernizacji chorzowskiego obiektu - powiedział inżynier kontraktu Andrzej Bilnik. - Komuś może wydawać się, że wciągnięcie lin do góry to żaden problem, ale pamiętajmy, że całość konstrukcji waży 830 ton, a wszystko musiało być wykona-ne z milimetrową precyzją.
Ze względów bezpieczeństwa przez ostatnie dwa tygodnie wstrzymano wszystkie prace na płycie stadionu, lecz od poniedziałku ruszą one ze zdwojoną siłą. Firma Zielona Architektura będzie kontynuować wyrównywanie terenu po przebudowie systemu podlewania i podgrzewania murawy, a na początku sierpnia na boisku posiana zostanie trawa. Z kolei firma Masters zajmie się przygotowaniem podłoża pod bieżnię lekkoatletyczną. Przede wszystkim rozpocznie się jednak montaż dachu.
- Na rozciągniętych już linach podwieszane będą tzw. "stalowe ciasteczka", czyli ożebrowanie konstrukcji dachu - dodał inżynier Bilnik. - Około 30 takich zestawów jest już zmontowanych na ziemi i teraz dźwig podniesie je do góry. Kolejne będą sukcesywnie powstawały. Na początku sierpnia rozpocznie się natomiast układanie na nich płyt poliwęg-lanowych, które już przyjechały z Austrii na Śląsk.
Dach Stadionu Śląskiego o powierzchni ponad 43 tys. m kw. będzie największym poliwęglano-wym zadaszeniem w Europie. Jego montaż ma zakończyć się do końca października. Wcześniej, bo do końca sierpnia, będzie gotowa pierwsza luksusowa loża, która trafi na licytację. Całość prac zakończy się jeszcze w tym roku. Trwająca 26 miesięcy moderniza-cja kosztuje w sumie 465 mln zł.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?