Zobacz: "Run away": nagraj swoją wersję piosenki i pomóż
Na stronie dajesłowo.pl pojawiły się już takie obietnice jak: "Daje słowo, że kocham Mateusza", "Daje słowo, że spełnię każdą fantazję narzeczonego", "Od jutra nie będę narzekał i zacznę więcej mówić", "Będę więcej się uśmiechać" czy "Przysięgam, że zorganizuję akcję świąteczną dla dziecięcych oddziałów onkologicznych".
- Dziś słowo bardziej kojarzy nam się z ciągiem liter od spacji do spacji czy z wypowiedzią ustną lub pisemną, niż z obietnicą. Zdecydowanie częściej mówimy i piszemy niż obiecujemy - mówi Paulina Mikuła, prowadząca vlog "Mówiąc inaczej".
Akcję wspiera m.in. Radzimir Dębski. Artysta obiecuje, że będzie tworzył muzykę, z której będziemy dumni.
- Fajnie byłoby wrócić do czasów, kiedy muzycy wydają płytę, a ich marka kojarzy się z danym słowem i gwarancją jakości. Dobrze by było, gdyby te czasy powróciły - mówi Radzimir Dębski.
Słowa dotrzymali także Paweł Loroch i Łukasz Jakóbiak. Organizatorzy akcji zachęcają do podjęcia wyzwania i dotrzymania danej obietnicy. Za pośrednictwem strony
dajeslowo.plmożecie dać słowo komuś bliskiemu lub znajomym, a oni publicznie potwierdzają jego dotrzymanie.
Akcja "Daję słowo" ma zachęcić ludzi do dotrzymywania słowa i posługiwania się nim odpowiedzialnie, zwłaszcza jeśli je komuś dajemy.
Pięć ważnych zasad:
- najważniejsze w dawaniu słowa jest jego dotrzymywanie
- staraj się nie dawać słowa samemu sobie, daj je innym
- dane słowo powinno dotyczyć rzeczy ważnych
- dotrzymanie słowa musi dać się potwierdzić
- nawet najmniejsze obietnice mają znaczenie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?