Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Desery na depresję, czyli książka kucharska w czasach kryzysu

Piotr Kalsztyn
Piotr Kalsztyn
Byli już studenci, którzy chcieli przeżyć miesiąc za kilka ...
Byli już studenci, którzy chcieli przeżyć miesiąc za kilka ... sxc.hu
Byli już studenci, którzy chcieli przeżyć miesiąc za kilka złotych, teraz pojawił się ekonomista, który radzi jak przeżyć w kryzysie.

Pamiętacie dwóch sławnych kucharzy, którzy reklamowali jeden z dyskontów spożywczych podając przepisy na niedrogie obiady? Pokazywali to, co kryzysowy kucharz w sieci udowadnia od trzech lat.

- Jestem z wykształcenia ekonomistą. Ekonomia to nauka o gospodarowaniu w warunkach ograniczonych zasobów, dlatego postanowiłem odnieść się w ten sposób do kuchni - pisze o sobie kryzysowy kucharz.

Czytaj również: Jak przeżyć za 50 złotych?Kryzysowa książka kucharska powstała we wrześniu 2009 roku. Pierwszym przepisem było Rösti na zielono. Danie pochodzi ze Szwajcarii i raczej nie kojarzy się z tanim jedzeniem. Nic bardziej mylnego, do jego przyrządzenia wystarczą ziemniaki, groszek, konserwowy, cebula, sałata i czosnek - koszt kilku złotych.

Średnio dwa, trzy razy w miesiącu w kryzysowej książce kucharskiej pojawiają się nowe przepisy. Możemy dowiedzieć się, jak zrobić kotlety kapuściane, witariańską lazanię z bakłażana albo kaszankę wegańską. - Dwa lata temu, przy okazji przepisu na fuszer z żużlem, podniosłem rękawicę i przyjąłem wyzwanie czytelniczki odnośnie przepisu na wegańską kaszankę. Miałem swego czasu inną koncepcję, nijak nie pasującą do kuchni kryzysowej, bo myślałem o czarnej fasoli i oliwkach. Rozwiązanie okazało się prostsze niż myślałem - pisze kryzysowy kucharz. Do kaszanki wykorzystał cebulę, czosnek, mąkę, przyprawy i oczywiście kaszę gryczaną.

Kryzysowa Książka Kucharska jest projektem, który powstał w odpowiedzi na rosnące (niestety) potrzeby społeczne. Ma ona pokazać, że tanie gotowanie wcale nie musi być nudne. Próby zainteresowania wydawnictw formą papierową spełzły na niczym wobec tego pojawia się ona w takiej oto postaci - możemy przeczytać pod nagłówkiem kryzysowej książki, która zanotowała już ponad 55 tysięcy wyświetleń.

Projekt doczekał się również edycji dotyczącej słodkości. - Tym razem skupiam się na deserach, które w czasie depresji ekonomicznej pozwolą nam osłodzić trochę życie - pisze kryzysowy kucharz o deserach na depresję.

Za 5 złotych możemy zrobić gruszkę z sosem waniliowym, wystarczy dżem z czarnej porzeczki, budyń waniliowy, cynamon i oczywiście gruszka, a ta jak przekonuje autor jest przecież za darmo.

Jak widać do lamusa odchodzą czasy, gdy tanie gotowanie kojarzyło się raczej z zupkami chińskimi zalewanymi przez studentów. W dobie kryzysu, bez dużych pieniędzy, można tworzyć prawdziwe smakołyki! A jakie są Wasze ulubione dania z serii niedrogich? Podzielcie się przepisami!

NAJLEPSZE KONCERTY NA ŚLĄSKU

Katowice: koncerty w MegaClubie 2012 [bilety]

Koncerty na Śląsku 2012. Największe koncerty w regionie

Śląskie na weekend, sprawdź gdzie się bawić na Śląsku.
od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Desery na depresję, czyli książka kucharska w czasach kryzysu - śląskie Nasze Miasto

Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto