Mistrzynie Polski osiągnęły cel i tym samym przedłużyły swoje szanse na wyjście z grupy E, pod warunkiem, że za tydzień wygrają za trzy punkty z rywalizującymi o drugie miejsce siatkarkami z Pesaro.
Dwa pierwsze sety w stolicy Rumunii należały zdecydowanie do siatkarek z Bielska-Białej. Bardzo dobre spotkanie rozegrała Joanna Frąckowiak, którą skutecznie w ataku wspierała Natalia Bamber. Pewne i wysokie prowadzenie BKS w obu setach pozwoliło trenerowi Grzegorzowi Wagnerowi na wprowadzenie na parkiet juniorki Magdaleny Matusiak i debiutującej w rozgrywkach Ligi Mistrzyń Magdaleny Pytel.
W trzecim secie osłabione brakiem kilku podstawowych zawodniczek Dinamo przebudziło się i zwycięstwo BKS stanęło pod znakiem zapytania. Okazało się jednak, że była to jedynie chwilowa zadyszka. Bielszczanki szybko wróciły do gry z dwóch pierwszych setów i nie pozwoliły sobie wydrzeć cennego zwycięstwa.
Liga Mistrzyń
Grupa E Dinamo Bukareszt - BKS Aluprof Bielsko-Biała 1:3 (16:25, 21:25, 27:25, 19:25) BKS Aluprof Skorupa, Bamber, Frąc-kowiak, Ciaszkiewicz, Okuniewska, Studzienna, Sawicka (libero) oraz Matusiak, Pytel, Kaczmar, Wojtowicz
1. Rabita Baku 4 10 11:4
2. Scavolini Pesaro 4 8 10:5
3. BKS Aluprof 5 8 11:11
4. Dinamo Bukareszt 5 1 3:15
Ostatnia kolejka (11.01) BKS Aluprof - Scavolini Pesaro (18.00), Rabita BAku - Dinamo Bukareszt (17.00)
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
