Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dlaczego Gorzelik nie będzie startować do Sejmu?

Agata Pustułka
Z Sejmiku Województwa Śląskiego do Sejmu RP może wystartować co najmniej sześcioro radnych różnych partii. Jednak ani lider Ruchu Autonomii Śląska, Jerzy Gorzelik, ani wybrani podczas ostatnich wyborów samorządowych radni RAŚ (zarówno wojewódzcy, powiatowi, jak i gminni) nie będą startować w jesiennych wyborach do Sejmu i do Europarlamentu.

Dlaczego nie mogą startować? Bo zabrania im tego specjalna uchwała RAŚ, która pod karą wykluczenia z Ruchu zakazuje tego startu. Gdy któryś z radnych Ruchu złamie tę zasadę, ma być wszczęte wobec niego postępowanie, a potem zostanie pozbawiony członkostwa w stowarzyszeniu.

- Zostaliśmy przecież wybrani, by działać w regionie. Oczywiście w wyborach mogą wziąć udział inni, nie wybrani na radnych członkowie naszego Ruchu - wyjaśnia Jerzy Gorzelik, przewodniczący RAŚ, który jako radny wojewódzki został jednym z członków koalicyjnego (z PO i PSL) zarządu województwa.

- Nie dziwi uchwała przyjęta przez RAŚ, bo przecież członkowie tego ugrupowania od dawna krytykowali radnych, dla których sejmik był tylko trampoliną do Sejmu - ocenia dr Tomasz Słupik, politolog z Uniwersytetu Śląskiego.

To prawda. Podczas kampanii wyborczej do sejmiku RAŚ zaproponował nawet konkurentom przejażdżkę starą "Warszawą", by ośmieszyć ich polityczne aspiracje. Inne ugrupowania nie zamierzają wprowadzić takich zakazów jak RAŚ. Zarówno w PiS, SLD jak i w PO nie ma zakazu startu dla radnych. Dlatego podczas ostatniego zjazdu śląsko-dąbrowskiej Solidarności nowy przewodniczący Dominik Kolorz "namaścił" jako kandydatkę w wyborach do Sejmu radną wojewódzką PiS Bożenę Borys-Szopę. Pewny jest też udział w wyborach radnego wojewódzkiego i szefa SLD Zbyszka Zaborowskiego.

- Nigdy u nas nie stosowano zakazów - mówi nam Piotr Pietrasz, rzecznik prasowy wojewódzkich struktur PiS.

- Nie ma u nas zakazu, a kandydaci sami muszą ocenić, jaki będzie społeczny odbiór takiej decyzji - twierdzi poseł PO Marek Wójcik. - Przypominam jednak obecnym prezydentom, wójtom i burmistrzom, że ich wybór do parlamentu oznacza przeprowadzenie uzupełniających wyborów na ich stanowiska. Dlatego Platforma unika wstawiania na listy wyborcze urzędujących samorządowców.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto