Brzmi to niewiarygodnie, ale zdaniem radnego sejmiku Michała Wójcika radni Platformy Obywatelskiej podczas głosowania 10 grudnia musieli używać zielonego długopisu, a to zdaniem PiS oznacza złamanie zasady tajności głosowania.
Gorzelik wybrany miał być już kilka dni wcześniej. Wtedy jednak przeciw opowiedziało się kilku radnych PO. Podczas drugiego głosowania radni mieli korzystać z zielonego koloru, aby ktoś mógł ich potem rozliczyć z partyjnej jednomyślności
- Jeśli okaże się, że większość głosów za była oddana jednym kolorem, to należy się zastanowić, czy nie doszło do złamania zasady tajności głosowania - twierdzi poseł w rozmowie z Gazetą Wyborczą.
Celem Wójcika, jak sam mówi, jest podważanie legalności wyboru Gorzelika do zarządu województwa.
RAŚ i autonomia Śląska - więcej w naszym serwisie specjalnym
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?