MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Drugie Danie

Krzysztof Gierak
Krzysztof Gierak
Od 15 grudnia w industrialnym wystroju tarnogórskiego clubu Magazyn można oglądać prace przedstawicielki młodego pokolenia fotografów - Anny Bodnar.

Jest jednym z laureatów konkursu organizowanego w Luksemburgu - Family of The Man 2007 - w nagrodę jej praca krążyła po wszystkich większych stolicach Europy. Tym razem, w przeciwieństwie do 3 ostatnich wystawy Ani, jej prace będzie można oglądać w dużym formacie.

Prace artystki są pełne emocji, są to prace przemyślane, wykonane ze starannością i pomysłem, który sprawia, że nie przechodzimy obok jej prac obojętnie. Przedmiotem fotografii jest w większości sama artystka - jest ona modelką, fotografem, wizażystką oraz scenarzystką zdjęcia. Prace są też przez nią obrabiane, gdyż Ania w życiu codziennym zajmuję się również grafiką komputerową.

Artystka tak piszę o sobie: "Odkąd pamiętam interesuje mnie sztuka wizualna, gdyż często przekazuje więcej niż słowa. Przez całe życie szukałam artystycznego sposoby wyrażania siebie. To, co robię to moja pasja, to niechęć do plastikowego świata. Moim zamierzeniem jest przedstawienie różnorodności wizerunku kobiety, problematyki społecznej i idei światopoglądowych dotyczących kobiet. Staram się dostrzec i przekazać piękno tego, co powszechnie może być i często jest, uważane za brzydotę. Źródłem inspieracji jest dla mnie życie codzienne, jak również literatura piękna. Do swoich prac mam bardzo emocjonalny stosunek, ponieważ w dużej mierze wyrażają mnie. W swojej twórczości posługuję się fotografią oraz różnymi programami do obróbki grafiki. W pracy wykorzystuję najtańszą, zawsze punktualną modelkę, czyli siebie"

Wystawa będzie czynna do 25 stycznia 2008, prace Anny Bodnar zobaczyć można również w internecie, na jej portfolio http://www.anikout.fotomotywy.pl

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Lady Pank: rocznica debiutanckiej płyty

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto