- Do zdarzenia doszło po godzinie 22:00. Jednostka straży pożarnej na szczęście znajdowała się blisko i w kilka minut byliśmy na miejscu. Okazało się, że płonie altana przy ogródkach działkowych na ul. Janty. Ogień gasiły trzy jednostki - relacjonuje w rozmowie z MM aspirant sztabowy Krzysztof Wątroba - zastępca dowódcy rudzkiej straży.
- Gdy na zgliszcza weszli strażacy i policjanci okazało się, że pod zawalonymi ruinami leżały dwa ciała. Jedno z nich należało do 22-letniego mężczyzny - dodaje Wątroba. Byli to z pewnością bezdomni, szukający schronienia na noc lub zamieszkujący altanę nielegalnie od dłuższego czasu.
Przyczyny pożaru nie są znane ale nieoficjalnie wiadomo, że ofiary najprawdopodobniej dogrzewały się gazowymi piecykami. W nocy temperatura znów spadła poniżej zera.
Okoliczni mieszkańcy nie wierzą, że to byli bezdomni. Mówią, że od dłuższego czasu altanę okupowała młodzież i narkomani. Urządzili sobie w tym miejsu coś, co służyło im jako klub i miejsce spotkań.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?