Przedsmak miał miejsce już 9 maja, kiedy to w Szybie Wilson wystąpił Al DiMeola i zespół SBB. Najwięcej jednak działo się w miniony weekend (14-16 maja), kiedy to Katowice zintensyfikowały swe kulturalne działania w walce o ESK 2016. Równocześnie ruszyły dwie akcje: Projekt Europa (działania kulturalne) i Akcja Kwiatowice (promocja katowickiej kandydatury).
W ciągu trzech dni odbyło się kilkanaście wydarzeń. Z powodu pogody odwołano jedno - nie odbył się koncert NOSPR-u w parku Kościuszki. Kwiatowice z kolei mają pokazać, że stolica województwa jest "Miastem ogrodów" (hasło katowickiej kandydatury), w związku z czym zainteresowanym rozdawane są sadzonki słoneczników.
Marek Zieliński, szef katowickiego biura ESK, zachęca: - Wysiewajmy słoneczniki. Uprawiajmy je w ogródkach, ozdabiajmy nimi balkony. Zaczynajmy od ogrodów prywatnych, by spotkać się za kilka lat w mieście, które będzie ogrodem.
14 maja od godziny 10:00 do 18:00 po mieście kursował zabytkowy tramwaj. Przejazd był nim bezpłatny, a w środku można się było dowiedzieć wszystkiego o katowickiej kandydaturze.
fot. Radosław Kaźmierczak (www.radoslawkazmierczak.com) | Marek Zieliński, szef katowickiego biura ESK. Kliknij w obrazki, aby zobaczyć całą galerię |
Tego samego dnia idea ESK była promowana również w przedszkolach. Konkretnie trzech: Przedszkolu Artystycznym Domino, Przedszkolu nr 87 im. Tuwima i Przedszkolu nr 15. W czasie zajęć dzieci rysowały słoneczniki.
fot. Radosław Kaźmierczak (www.radoslawkazmierczak.com) | Kliknij w obrazki, aby zobaczyć całą galerię |
Piątkowy wieczór należał z kolei do kultury. W Jazz Clubie Violino wystąpił Wojtek Staroniewicz z kwartetem, w Rondzie Sztuki odbyła się impreza THAT'S YOUR LIVE (live act z pogranicza koncertu i setu dj-skiego), a Flow Klubie - jedna z cyklu imprez absolwenta Red Bull Music Academy Eltrona Johna - Ktoś Cię Kocha.
fot. Monika i Wiktor Naturscy (www.naturscy.pl) | Występ Wojtka Staroniewicza. Kliknij w obrazki, aby zobaczyć całą galerię |
O ile piątek tempo wyznaczył, sobota jeszcze bardziej je rozkręciła. Spośród wielu wydarzeń muzycznych (odbył się m.in. koncert kwintetu Piotra Manii i Irka Wojtczaka w Jazz Clubie Hipnoza, koncert tria On a mysty night w Jazz Clubie Violino, koncert kwintetu Macieja Obary w Jazz Clubie Geneza, koncert I Am Kloot i Bigfinna w Cogitaturze oraz Jasona Forresta w Rondzie Sztuki) największym zainteresowaniem cieszyło się plenerowe wydarzenie na ulicy Mariackiej.
Zobacz również: Jose Gonzalez i Twilite w Katowicach [Zdjęcia + Wideo] |
Na katowickim deptaku zagrali Jose Gonzalez i Twilite. Naszą szerszą relację możecie zobaczyć klikając w odnośnik powyżej. Koncertowi towarzyszyły szczególne oczekiwania. Jose Gonzalez zasłynął m.in. dzięki reklamie telewizorów Sony Bravia, gdzie wykorzystano jego cover piosenki The Knife pt. "Heartbats". Komentarze po występie są nadzwyczaj pozytywne - szwedzki piosenkarz, gitarzysta i kompozytor najwyraźniej oczarował zgromadzonych.
- Niesamowite to wszystko było! Gęsia skóra przy każdym dźwięku i katharsis do wzruszenia... - pisze w muzycznym serwisie społecznościowym Last.fm, użytkownik InneMarzenia.
O opinię na temat koncertu (i ogólnie pomysłu na start Katowic w wyścigu o ESK) poprosiliśmy również naszego czytelnika,
Marcina Pilśniaka.
Jose Gonzalez na Mariackiej fot. Krzysztof Gierak | |
- Frekwencja na pewno zaskoczyła organizatorów. Brakło wina, kegi z piwem musiały by co chwilę zmieniane. Nawet sadzonki słoneczników musiały zostać dowiezione. Poraz kolejny okazało się, że Mariacka jest wstanie ściągnąć do centrum niespotykaną jak na to miasto ilość osób - mówi Pilśniak.
- 15 maja po raz pierwszy nie wiedziałem, na które wydarzenie w mieście się wybrać. Do wyboru była też m.in. "Noc Muzeów" czy prapremiera filmu w podziemiach IPN-u. Oby nie była to jednorazowa akcja, oby Katowice, nawet gdyby odpadły w staraniach o tytuł ESK, zawsze były takie, jak 15 maja tego roku. Patrząc w przeszłość - szanse są nikłe. Jedyna nadzieja to zbliżające się wybory samorządowe - wszak prezydentowi Uszokowi bardzo zależy na kolejnej wygranej. Media regionalne powinny się stale przyglądać wydarzeniom w ramach ESK, zawsze musi się coś dziać - dodaje.
Ostatni z weekendowych dni upłynął z kolei pod znakiem flamenco. W sali koncertowej im. Fitelberga w katowickim GCK odbył się spektakl Flamenco Hoy! w reżyserii Carolsa Saury - widowisko zrobione z wielkim rozmachem. Nieco później w Jazz Clubie Hipnoza wystąpił zespół Michała Czachowskiego - Viva Flamenco!
A jak Wam się podobała inauguracja starań Katowic? Które wydarzenia Was zaskoczyły? A może coś nie do końca się udało?
NORBLIN EVENT HALL
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?