Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dziennikarz obywatelski: Marek Sęk

Michalina Bednarek
Michalina Bednarek
Marek Sęk z portalem MM Silesia jest związany od niedawna, a już ...
Marek Sęk z portalem MM Silesia jest związany od niedawna, a już ... Jacek Tomaszewski
Marek Sęk z portalem MM Silesia jest związany od niedawna, a już dał się poznać z jak najlepszej strony.

Jesteś naszym dziennikarzem obywatelskim, powiedz nam, czym się zajmujesz na co dzień?

- Na co dzień studiuję filologię angielską na profilu język biznesu oraz uczę się grać na fagocie, czasem też gram na fortepianie. Poza tym zajmuję się tworzeniem stron internetowych i pozycjonowaniem oraz tłumaczeniem tekstów z angielskiego na polski.

Dlaczego wolisz podsyłać nam tematy, materiały video i zdjęcia, zamiast sam przesyłać całe materiały, które mogłyby pojawiać się pod Twoim nazwiskiem?

- Robię to głównie z tego powodu, iż rzadko mam czas na sporządzanie pisemnych relacji ze zdarzeń, jakich byłem świadkiem. Poza tym, przesyłając wam materiały, wiem, że trafią one we właściwe ręce i że zajmie się nimi ktoś dużo bardziej doświadczony w dziennikarskim fachu ode mnie, i być może wychwyci na przekazanym materiale jakieś szczegóły, które mogłyby mi umknąć.

Dziennikarstwo obywatelskie - nieplanowane zajęcie?

- Z reguły, wychodząc z domu nie planuję utrwalania czegokolwiek i „posyłania dalej w świat”, bywają jednak takie wydarzenia czy obiekty, które aż się proszą, aby je utrwalić i opublikować. Nigdy nie wiem, co się wydarzy, dlatego zwykle mam przy sobie jakieś małe urządzenie pozwalające rejestrować dźwięk i obraz, i gdy tylko zauważam coś interesującego, bez wahania po nie sięgam.

Najczęściej materiały, jakie nam przesyłasz, są związane z wszelkiego rodzaju manifestami i wiecami. Dlaczego właśnie taka tematyka?

- Interesuję się trochę polityką, a manifestacje często mają właśnie charakter polityczny. Poza tym, podczas demonstracji można nie tylko poznać poglądy polityczne maszerujących, ale również stać się świadkiem pewnych skrajnych czy też nie do końca przemyślanych zachowań. Na przykład, podczas jednej z demonstracji odbywających się na początku maja w Katowicach zauważyłem, że kilku manifestantów, oprócz transparentów, zabrało również… dzieci w wózkach. Demonstracje, pikiety i podobne akcje pomagają wyrobić sobie poglądy nie tylko na „okrzykiwane” sprawy, ale również i na temat instytucji czy grup organizujących manifestacje.

Jak znajdujesz swoje tematy?

- Najczęściej tematy znajduję zupełnie przez przypadek. Bywa tak, że gdy stoję na przystanku i czekam na autobus, moją uwagę przykuwa wisząca gdzieś nieopodal „nietypowa” ulotka, najczęściej pojedyncza, zapraszająca na takie i takie wydarzenie, organizowane przez taką i taką instytucję. Innym razem trafiam na jakieś ogłoszenie, buszując po regionalnych forach internetowych. Czasami też sam jestem świadkiem jakiegoś zdarzenia, które z czyjegoś punktu widzenia może się okazać ważne, interesujące lub kłopotliwe.

Jakie wydarzenie i dlaczego najbardziej zapadło Ci w pamięci?

Najbardziej zapadła mi w pamięć manifestacja – a właściwie dwie manifestacje – z 26 lutego 2011. Jedną manifestację pod Pomnikiem Powstańców Śląskich organizowali przeciwnicy Ruchu Autonomii Śląska, pod Teatrem Śląskim czekała na nich kontrmanifestacja urządzona przez anarchistów. Oczywiście, gdy obie demonstracje się spotkały, zrobiło się trochę gorąco, moją uwagę zwrócił jednak pewien szczegół, otóż uczestnicy obydwu manifestacji mieli przy sobie transparenty z symbolem narodowców – falangą, zaś niektórzy anarchiści krzyczący „faszyzm nie przejdzie” pokazywali… swastykę (zaznaczam, iż potrafię odróżnić swastykę od falangi). Była to pierwsza manifestacja, którą obserwowałem w całości i którą zarejestrowałem na filmie.

Skąd pomysł, aby spróbować sił w dziennikarstwie obywatelskim?

- Mówiąc szczerze, spróbowałem tego z czystej ciekawości, pomyślałem – zawsze to coś nowego, może warto spróbować, a nuż przerodzi się to w pasję. Po jakimś czasie uznałem to za coś ciekawego i zacząłem z większą uwagą przyglądać się wydarzeniom, które mają miejsce w moim mieście.

Zobacz materiały Marka:
Gienek Loska zagrał w Chorzowie
Ogłoszenie zwycięzcy ESK 2016 na Mariackiej w obiektywie dziennikarza obywatelskiego

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto