Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ekolog prowadzi śledztwo, bo w Miechowicach umierają żaby

Marcin Nowak
Marcin Nowak
Wycinka drzew, ciężki sprzęt, ciężarówki, traktory a pod ich kołami ginące żaby- Walczymy z wiatrakami - skarży się bytomski ekolog.

Antoni Plewnia, działacz ekologiczny z Bytomia z Fundacji Lex Animal od wielu miesięcy prowadzi swoiste śledztwo w sprawie, jak to określa, niszczenia warunków do życia dla miechowickich płazów. Dochodzi do tego notorycznie w okolicach ul. Droga Ewy, w Dolinie Trzech Stawów w rozległym Lesie Miechowickim, oddzielającym Bytom od Zabrza. W liście m.in. do naszej redakcji żali się i wysyła zdjęcia zabitych zwierząt. Jego zdaniem, zna tego przyczynę.

- Droga jest pokryta zwłokami rozjechanych żab, być może i rozdeptywanych. Przeżycia i widok zwłok płazów może być wstrząsający oraz irytujący. Najgorsze jest jednak to, że zdarzenie ma miejsce na terenie leśnym, które powinno być nomen omen azylem dla zwierząt - oburza się Plewnia.

Plewnia ma żal do leśników, że nie chronią tego, co powinni - czyli przyrody w lesie. - Nie tylko moralna strona pracy służb leśnych budzi zastrzeżenia, gdyż dopuszczenie do zagłady znacznej populacji żab dowodzi o kryminalnej zawartości czynu, poprzez zaniechanie prawem przypisanych obowiązków, tym bardziej, że Nadleśnictwo Brynek po raz kolejny spotyka się z  krytyką społeczeństwa - żali się.

Ekolog przypomina, że sprawa zarówno niszczenia siedliska żab jak i tajemniczego zanieczyszczenia zbiorników w Dolinie Trzech Stawów obiła się już o prokuraturę.

Temat drążyła bytomska prokuratura. Na razie bez roztrzygnięć. Między innymi w tej sprawie napisał list do Andrzeja Stocesa, nadleśniczego okręgu Brynek. Żąda w nim m.in. zainstalowania siatek o małych oczkach na poboczach drogi, w granicach stawu, wprowadzenia zakazu ruch pojazdów na drodze pomiędzy stawami oraz ustawienia tabliczek, informujących o siedlisku płazów.
W tym i podobnych tematach Plewnia radzi kontakt z nakowcami, między innymi z znanym herpetologiem z Uniwersytetu Śląskiego, dr Marek Sołtysiakiem.

Zdaniem przyrodników wiosna to okres, gdy na drogach ginie najwięcej płazów. Wychodzą ze swoich zimowych kryjówek i rozpaczliwie szukają korytarzy do najbliższych im ekosystemów. Niestety, zazwyczaj ich wędrówka przecina się z miejscami, gdzie działa człowiek. Miechowice to natomiast najmodniejsza obecnie dzielnica Bytomia, między innymi z powodu jej ekologicznego obrazu.

Dolina Trzech Stawów w Bytomiu jest mniejsza od swojej imienniczki z Katowic i leży na granicy z zabrzańską dzielnicą Helenka. To zlewnia Potoku Rokitnickiego i użytek ekologiczny. Dawniej stanowiła część parku leśnego, należącego do Ballestremów oraz rokitnickiego sanatorium. W kilku leśnych stawach oprócz pospolitych gatunków żab znaleźć tu można ropuchy szare, sporo ptaków szuwarowych oraz traszki.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto