Jest to bardzo ważny etap inwestycji, która ma zostać ukończona w przyszłym roku. Będzie to jedna z największych w Polsce instalacji wykorzystujących wyłącznie paliwa odnawialne jako źródło energii. Jednostka spalać będzie zrębki drzewne, palety z drewna oraz biomasę tzw. agro pochodzenia, czyli na przykład palety ze słomy rzepakowej i otrąb zbożowych, śrutę zbożową, palety z nasion i łusek słonecznika, makuchę rzepakową.
Przewidziano, że kocioł docelowo spalać będzie do 50 ton paliwa na godzinę. Przy obciążeniu rzędu 75-80 procent da to roczne zużycie biomasy na poziomie 360 tys. ton. Obliczono, że oznacza to, że codziennie do elektrowni w Jaworznie przyjedzie około 200 samochodów z biomasą . Para z nowej instalacji będzie wykorzystana do produkcji ciepła. Wydajność nowego kotła wyniesie 201 ton pary na godzinę.
Kompletny, nowoczesny i spełniający normy ekologiczne kocioł na biomasę wraz z urządzeniami pomocniczymi oraz układem sterowania i podawania biomasy ma kosztować ok. 230 mln zł. Ze środków WFOŚiGW na ten cel udzielono preferencyjnej pożyczki w wysokości 40 milionów złotych.
Matką chrzestną walczaka, najważniejszej części ekologicznego kotła, została Gabriela Lenartowicz, prezes WFOŚiGW. "Możemy być dumni, że tak nowoczesne i bardzo ekologiczne inwestycje powstają w naszym regionie. Świadczy to, że posiadamy duży potencjał potrafiący stać się siłą napędową dla rozwoju nowoczesnych technologii, w coraz większym stopniu przyjaznych środowisku" - powiedziała prezes Gabriela Lenartowicz.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?