Tym razem o miejscach, gdzie wyrzucane są nielegalnie odpady donieśli nam sami mieszkańcy Lędzin, którzy mają już dość zaśmiecania ich najbliższego środowiska.
Pan Krzysztof zadzwonił do nas z Goławca. Często jeździ ulicą Dzikową w stronę Imielina, i to co mija po drodze budzi w nim wstręt.
- Na pobocze tej leśnej drogi regularnie trafiają odpady wszelkiego rodzaju, od zwykłych komunalnych po fotele, sofy, meble i telewizory. Jest tutaj po prostu wszystko - skarży się.
I co prawda miejsce to jest również regularnie sprzątane, to wciąż jest 1-0 dla wyrzucających śmieci. Bo zawsze są o krok do przodu. - Ja nigdy nikogo nie przyłapałem ale widzę, że śmieci się pojawiają - mówi pan Krzysztof.
Inne miejsce wskazał nam pan Roman z Ratusza.
- Pełno śmieci można zwykle zobaczyć w leśnych dróżkach, które odchodzą od ulicy Murckowskiej w stronę Ławek. Na lewo za wiaduktem jest takie miejsce gdzie trafiają bez przerwy - wskazuje.
Mówi przy tym, że wątpi aby udało się kogoś wytropić i przyłapać na gorącym uczynku.
- Tam jest tam taki zaułek, że z jednej strony jest to miejsce dyskretne, a z drugiej łatwo tam podjechać samochodem - mówi pan Roman.
A to, co tam widział podczas wycieczek rowerowych do lasu, przechodzi ludzkie pojecie. - Tam jest po prostu wszystko, kiedyś leżała tam nawet jakaś barania skóra.
Wszystkie zgłoszenia do naszej akcji ekologicznej znajdziecie na stronie slask.naszemiasto.pl/serwisy/zycieposmieciach. Zgłaszajcie nam dzikie wysypiska i ekologiczne bomby, z którymi trzeba się rozprawić.
Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?