Pytanie:
Od dłuższego czasu nurtuje mnie pewna kwestia. Chciałem się dowiedzieć, jak to jest z tym słuchaniem. Często słyszę od różnych osób, że ich nie słucham, kiedy w rzeczywistości jest zupełnie inaczej i wcale nie jest tak, że tylko udaję. Potrafię powtórzyć większość informacji, które zostały mi przekazane. Nie byłoby to tak irytujące, gdyby nie to, że często dochodzi z tego powodu do poważniejszych konfrontacji między mną a moimi rozmówcami. Jak mogę zakomunikować, że kogoś słucham? Michał z Katowic.
Agnieszka Mitka, doradca personalny:
Przede wszystkim istnieje niemała różnica pomiędzy "słuchać" a "słyszeć". Istnieje kilka poziomów słuchania: ignorowanie, udawanie, selektywna uwaga, aktywne słuchanie oraz słuchanie z empatią. Z tego, co piszesz, pierwsze z nich Ciebie nie dotyczą. Jednakże jest spore prawdopodobieństwo, że nie wysyłasz odpowiednich komunikatów do rozmówcy, więc czuje się on ignorowany i niesłuchany. Polecam, abyś popracował nad aktywnym słuchaniem. Zasadniczo polega ono na słuchaniu z zainteresowaniem, utrzymywaniu kontaktu wzrokowego, niedopuszczaniu do rozproszenia uwagi, cierpliwym słuchaniu. Bardzo istotne jest, aby rozmówca poczuł zainteresowanie swoją osobą i tym, co mówi. Należy więc co jakiś czas parafrazować, zadawać pytania i dostarczać informacji zwrotnych. Tylko wtedy osoba, która do nas mówi, będzie czuła się w pełni słuchana, a na dodatek rozumiana.
Krzysztof Bosak i Anna Bryłka przyjechali do Leszna
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?