Pierwsza akcja spotkania powinna dać prowadzenie gospodarzom. Po doskonałym podaniu Radzewicza, gospodarze wyprowadzili kontrę trzech na jednego, a interweniujący Wojciech Skaba sfaulował w polu karnym Barcika. Do piłki ustawionej na jedenastym metrze podszedł Kobylik, ale uderzył w sam środek bramki golkiper gości nie miał problemów z obroną.
Na odpowiedź gości nie trzeba było długo czekać. Dwie minuty później z dziewięciu metrów w doskonałej sytuacji znalazł się Szałachowski, ale uderzył wprost w Gąsińskiego. Skrzydłowy gości próbował jeszcze kilka minut później uderzać z dystansu, ale piłka nie znalazła drogi do bramki.
Początek drugiej części znowu przyniósł wiele emocji zmarzniętym kibicom przy Olimpijskiej. Po centrze Radzewicza, futbolówka odbiła się od Astiza i zmyliła Skabę, ale gości przed utratą bramki uratował słupek.
W kolejnych minutach podopieczni Macieja Skorży próbowali zdobyć zwycięską bramkę, ale bytomianie dobrze się bronili... aż do 76. minuty. Wtedy dośrodkowanie Kiełbowicza celnym strzałem głową wykończył Radovic.
Po tym golu Polonia przejęła inicjatywę, ale strzał głową Żytki był niecelny, a w ostatnich minutach wbiegającego w pole karne Telichowskiego uprzedził jeden z obrońców Legii. Ostatecznie goście wygrali 1:0 i dzięki temu awansowali na drugie miejsce w tabeli.
- Niestety Skaba obronił rzut karny, a w drugiej połowie Legia częściej gościła pod naszą bramką, choć i my mieliśmy swoje sytuacje. Zabrakło strzelonej bramki. Szkoda punktu, bo mecz był wyrównany i wydaje się, że na ten jeden punkt zasłużyliśmy - mówił po meczu Jan Urban, trener Polonii Bytom.
Polonia Bytom - Legia Warszawa 0:1
Bramka: Radović (76.)
Składy:
Polonia Bytom: Gąsiński - Hricko, Hanek, Żytko, Telichowski - Barčík, Kobylík, Sawala, Ujek (83. Podstawek), Radzewicz - Mikołajczak (61. Tymiński).
Legia Warszawa: Skaba - Rzeźniczak, Astiz, Komorowski, Kiełbowicz - Szałachowski (46. Iwański), Borysiuk, Vrdoljak, Radović, Rybus (89. Cabral) - Kucharczyk (60. Bruno Mezenga).
Widzów: 6000
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?