Podczas warsztatów z produkcji muzyki elektronicznej ich uczestnicy mogli nauczyć się m.in. kreowania barw na syntezatorach oraz szukania nowych brzmień. Próbowali także pracy nad miksem oraz premasteringu. Pod koniec warsztatów młodzi producenci stworzyli wspólnie projekt muzyczny.
- Warsztaty były przeznaczone dla osób, które miały już jakieś doświadczenie z muzyką. Zależało mi na tym, aby wybrać ludzi z różnych środowisk muzycznych. Stąd chociażby podchwytliwe pytanie w formularzu zgłoszeniowym, które dotyczyło postaci fikcyjnej, z jaką uczestnik się utożsamia - mówi Kuba Sojka, producent muzyczny, który poprowadził warsztaty. - Łącznie zgłosiło się prawie 70 osób. Mogliśmy wybrać tylko 12. Całość trwała trzy dni, natomiast zakończenie warsztatów polegało na wspólnym koncercie - duży live performance, na którym każdy z uczestników zaprezentował swój utwór - dodaje.
Kuba, producent, live performer i muzyk pochodzący z Mysłowic, jeden z czołowych przedstawicieli polskiej sceny elektronicznej jest dumny ze swoich uczniów. Jak mówi, chciałby takie warsztaty powtórzyć raz jeszcze. Czy zatem Katowice mogą stać się stolicą muzyki elektronicznej?
- Tego nie wiem, jednak mam nadzieję, że dzięki mojej wiedzy, jaką im przekazałem, ci ludzie będą mogli śmiało reprezentować Śląsk - dodaje Kuba.
Poniżej przedstawiamy Wam soundtrack stworzony przez uczestników warsztatów: Tobiasza Kantora, Krzysztofa Knapika, Marcina Kołtka, Filipa Krawczyka, Krystiana Materkę, Jakuba Mokrzysiaka, Sebastiana Podwysockiego, Krystiana Porzucka, Macieja Pruskiego, Fabiana Rudnickiego, Kamila Skórę oraz Piotra Wojtczaka. Wszystko oczywiście pod okiem Kuby Sojki.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
